Ogród botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego

Ten ogród-park, który jest zieloną wyspą pośród miejskiej zabudowy Wrocławia, od dwustu lat przyciąga zwiedzających rzadkimi roślinami, ciekawymi aranżacjami i przepięknymi ogrodowymi wnętrzami.

"Surowej to nauki gaj święty" - pisał publicysta Felicjan Faleński w 1869 r.

Nie mamy w Polsce zbyt wielu roślinnych kolekcji o charakterze naukowym, a ogrody uniwersyteckie można policzyć na palcach jednej ręki. Jednym z nich jest założony w 1811 roku ogród wrocławski, jeden z najstarszych w Polsce (28 lat wcześniej powstał Ogród Botaniczny UJ w Krakowie). Gdy go zakładano, leżał na peryferiach miasta. Wcześniej w tym miejscu wznosiły się wały i mury obronne, a teren poprzecinany był wypełnionymi wodą fosami, które otaczały Ostrów Tumski z katedrą i pozostałościami prastarego grodu książęcego. Po zdobyciu Wrocławia przez wojska francuskie sam cesarz Napoleon rozkazał zrównać z ziemią wszelkie fortyfikacje.

Jedną z powstałych w ten sposób parcel podarowano Uniwersytetowi na założenie ogrodu, w którym można by uprawiać rośliny ze wszystkich stron świata, "ku pożytkowi nie tylko uczonych botaników i studentów, lecz także mieszkańców miasta i całego regionu". Zaletą działki było jej położenie w pobliżu głównego gmachu uczelni, wadą - niekorzystne warunki glebowe, które do dziś dają się ogrodnikom we znaki.

WIEK XIX: POSZUKIWANE ZAMORSKIE GATUNKI

Pierwszym dyrektorem ogrodu został botanik z Rostoku H.F. Link, który m.in. postawił szklarnie przeznaczone dla bardzo poszukiwanych wówczas roślin z Australii i południowej Afryki. Jednak za prawdziwego twórcę ogrodu uchodzi H.R. Goeppert, lekarz i farmaceuta z wykształcenia, botanik z wyboru, który przez ponad 30 lat kierował ogrodem. To za jego dyrekcji przebudowano szklarnie (do dziś zachowały XIX-wieczny wygląd), to on założył Muzeum Botaniczne, urządził ekspozycje farmakognostyczne i paleobotaniczne, wreszcie - udostępnił ogród do zwiedzania we wszystkie dni powszednie i zadbał o szeroko pojętą edukację botaniczną (rośliny opisano trwałymi etykietami).

W ciągu następnych 60 lat doskonalono kolekcje w stworzonych przez Goepperta ramach.

Druga wojna światowa nie oszczędziła ogrodu. Podczas bombardowań w ostatnich tygodniach walk zniszczeniu uległy niemal wszystkie zbiory roślin szklarniowych oraz ponad 50 proc. drzew. Do wielkiej odbudowy ogrodu przystąpiono w 1948 roku.

WIEK XX: ROŚLINNE RARYTASY, TAKŻE I KRAJOWE...

Co zobaczymy dzisiaj, przekraczając staroświecką bramę obok zabytkowego gmachu mieszczącego Instytut Biologii Roślin? Najpierw zanurzymy się w cień wiekowych kasztanowców, które rosną po obu stronach wiodącej w głąb ogrodu alei. Co prawda, drzewa cierpią jak wszędzie z powodu masowego ataku szrotówka kasztanowcowiaczka, ale od paru lat wypróbowuje się na nich (z dużym powodzeniem) rozmaite techniki ochrony przed tym szkodnikiem, m.in. wstrzykiwanie środka owadobójczego wprost do pnia.

Idąc dalej, zwiedzimy utrzymane w stylu parku krajobrazowego arboretum. Zgromadzono tu drzewa i krzewy ze strefy klimatu umiarkowanego Europy, Azji i Ameryki Płn. Arboretum oferuje przegląd interesujących i często niemożliwych do uprawy w chłodniejszych rejonach Polski gatunków roślin drzewiastych. Na przełomie maja i czerwca rozkwitają szokujące jaskrawymi barwami różaneczniki i azalie. Jest to jeden z tych widoków, które zwykło określać się mianem niezapomnianych. W stosunkowo łagodnym klimacie Dolnego Śląska można również uprawiać inne wrażliwe rośliny z rodziny wrzosowatych, np. Enkianthus, Gaultheria, Leucothoë, Pieris. Filia ogrodu - park dendrologiczny w Wojsławicach - może się poszczycić imponującą liczbą gatunków i odmian należących do tej grupy (pisaliśmy o nim w numerze 4/2001 Ogrodów). Jeden tylko rodzaj Rhododendron reprezentowany jest tam przez blisko 700 taksonów (czyli gatunków i odmian)!

A co kryje się w szklarniach? Zobaczymy w nich kaktusy i inne sukulenty, ze szczególnie interesującymi "żywymi kamieniami" z rodzaju Lithops. Zajmują one kaktusiarnię oraz szklarnię południowoafrykańską i meksykańską. W tej ostatniej prezentowane są także oryginalne meksykańskie wyroby z agawy.

W szklarniach znajdują się również rośliny wodne i błotne. Tradycja upraw akwariowych sięga pierwszych lat powojennych. Rośliny pogrupowane są według pochodzenia geograficznego w 29 nowoczesnych zbiornikach o pojemności 1200 l każdy.

Stara palmiarnia i chłodna szklarnia ekspozycyjna Australia kryją pokaźnych rozmiarów sagowce (Cycas, Encephalartos, Zamia), owocujący okaz kakaowca (Theobroma cacao) oraz... rośliny mięsożerne (Dionaea, Drosera, Pinguicula, Sarracenia). Warto też obejrzeć szklarnię z roślinami tropikalnymi w uprawie bezglebowej (jednym z typów tej uprawy jest opracowana właśnie tu w latach 50. i wdrożona do użytku metoda próchnicowej uprawy hydroponicznej, zwana "wrocławską"!). W mniejszych szklarniach mieszczą się kolekcje storczyków i bromelii. Zaś w jednej ze szklarni chłodnych posadzono ponad 150 gatunków i odmian bluszczu (Hedera). Zbiór ten został oficjalnie uznany za kolekcję narodową rodzaju Hedera.

Doprawdy, trudno zliczyć wszystkie skarby ogrodu - od wprawiających w zdumienie styczniowych oczarów (Hamamelis) do zwiastujących Boże Narodzenie ciemierników (Helleborus). Aby niczego nie przeoczyć, trzeba by tu zaglądać przynajmniej raz na tydzień. Sądząc po liczbie gości spacerujących w pogodne dni krętymi alejkami, warto. Zwłaszcza że do każdego, kto przekracza jego bramę, ogród zwraca się słowami: "Witam Cię, mój miłośniku, ja, Twój Ogród stary"...

"EDUKACYJNA": WIEK XXI: Z EDUKACJĄ ZA PAN BRAT

Kto chce zgłębić różnorodność świata roślin wyższych, od paproci, poprzez drzewa i krzewy iglaste, aż po niezwykłe bogactwo roślin kwiatowych jedno- i dwuliściennych, może - niczym harcerz na podchodach - pokonać precyzyjnie wytyczoną strzałkami trasę w dziale systematyki i zapoznać się po kolei z charakterystyką poszczególnych rodzin umieszczoną na specjalnych tablicach. "Imię i nazwisko", czyli nazwę gatunkową każdej rośliny w języku łacińskim i polskim, przynależność systematyczną i pochodzenie geograficzne można wyczytać z etykiety: dla większości roślin - zielonej, dla gatunków prawnie chronionych - pomarańczowej, a dla zagrożonych wyginięciem - czerwonej. Na terenie ogrodu znajdziemy i inne plansze, np. zawierające opisy szczególnie interesujących gatunków, jak "drzewo chusteczkowe" - dawidia chińska (Davidia involucrata) czy reliktowa metasekwoja (Metasequoia glyptostroboides). Jeszcze więcej tego typu pomocy dydaktycznych zobaczymy w dziale morfologii i biologii roślin przeznaczonym specjalnie dla studentów i uczniów. Graniczy z nim niedawno utworzona kwatera pnączy mająca służyć pomocą architektom krajobrazu i projektantom ogrodów. W pobliżu założono kwatery z gatunkami z Polskiej Czerwonej Księgi Roślin rzadkich i ginących. Materiał przywieziony z naturalnych stanowisk rozmnażany jest metodami tradycyjnymi i w kulturach tkankowych (in vitro) - w ten sposób chroni się zagrożone gatunki od zagłady. Do działu dydaktycznego należy również unikatowa wystawa Panorama Natury z obrazem o długości ponad 30 m przedstawiającym rozwój przyrody ożywionej od prekambru do naszych czasów. Uzupełniają go skamieniałości roślinne i zwierzęce oraz skały z kamieniołomów Dolnego Śląska.

Alpinarium, czyli dział roślin górskich. Warto mu się przyjrzeć zwłaszcza wiosną, gdy malowniczo ukształtowane pagórki usiane są różnokolorowymi kwiatami (zdjęcie u góry). Tutaj też - od 1856 r. - znajduje się unikatowy element ogrodu - profil geologiczny - przedstawiający układ warstw skalnych w Wałbrzyskim Zagłębiu Węglowym. Towarzyszy mu ekspozycja skrzemieniałych pni drzew z przełomu karbonu i permu, których wiek szacuje się na 300 mln lat (zdjęcie z lewej).

Znaczenie ptaków w walce ze szkodnikami jest nie do przecenienia. Dlatego warto zadbać o ptasie domki. Ich różnorodność ukazuje ekspozycja budek nie tylko dla ptaków (strzyżyk, dzięcioł, pliszka, sikora), ale także i dla nietoperzy.

Leżące pod koronami drzew, jakby przed chwilą z nich spadły, gigantycznych rozmiarów orzechy na pewno zadziwiły niejedną osobę zwiedzającą ogród. Analogicznie pod dębem można zobaczyć ogromny żołądź, a pod świerkiem - szyszkę. Te olbrzymy to rzeźby wykonane z pni drzew powalonych we Wrocławiu przez powódź w 1997 r., która samego ogrodu na szczęście nie dotknęła.

Informacje praktyczne:

Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Sienkiewicza 23, 50-335 Wrocław

tel. (0-71) 322 59 57, faks (0-71) 322 44 83, e-mail: obuwr@biol.uni.wroc.pl

Otwarty od początku kwietnia (w razie sprzyjającej pogody nawet od połowy marca) do końca listopada w godz. 8.00-18.00.

Kompleks szklarni ekspozycyjnych (kaktusiarnia, palmiarnia i Australia) otwarty od kwietnia w godz. 10.00-18.00. Wystawa Panorama Natury: seanse co pół godziny, pierwszy o 10.00, ostatni o 14.00 (w soboty, niedziele i święta o 16.00). W tym samym ciągu akwaria słodkowodne i szklarnia tropikalna z uprawami hydroponicznymi.

Bilety: normalny 5 zł, ulgowy 3 zł.

Dojazd tramwajami 6, 8, 9, 11, 17, autobusami A, C, N, 128.

dr Magdalena MULARCZYK

autorka jest pracownikiem Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego

Więcej o:
Copyright © Agora SA