Mała łazienka pełna iluzji

Co zrobić, gdy naszej małej łazienki nie da się powiększyć? Spróbujmy oszukać wzrok, zastosujmy triki optyczne, dzięki którym wnętrze będzie się wydawało bardziej przestronne.

Sposób wykończenia ciasnej łazienki może zdziałać cuda. Nie zamieni jej co prawda w obszerny salon kąpielowy, ale... Oto, na co warto zwrócić uwagę, aranżując takie pomieszczenie.

Zamów prenumeratę! 64 zł za roczną prenumeratę

Kolory. Ciemne - wykluczone. Nawet jedna ściana w takim odcieniu może okazać się zbyt przytłaczająca. Najlepsze są jasne, pastelowe barwy, zwłaszcza tzw. zimne, np. szary, niebieski, zielony, które wywołują wrażenie "oddalania się" od patrzącej osoby.

Wzory. Zasada jest prosta: małe pomieszczenie - małe desenie (w delikatnych kolorach). W poprawianiu proporcji wnętrza nieocenione są pasy. Najogólniej mówiąc, obowiązują takie same zasady jak w dobieraniu strojów: poziome pasy poszerzają, pionowe - podwyższają.

Materiały. Idealne są lustra. Widoczne w nich odbicia sprawiają, że wnętrze nabiera głębi. Montujmy je nie tylko nad umywalką, ale także na innych ścianach czy na drzwiach szafek. Dobrym materiałem jest też szkło. Przezroczysta umywalka, szafka, kabina czy nawet półki nie zabierają tyle przestrzeni, ile wykonane z nieprzejrzystego tworzywa. Wybierajmy błyszczące materiały odbijające światło, np. szkliwione płytki.

Oświetlenie. W niedużej łazience nie wystarczy górne światło, bo "spłaszcza" pomieszczenie i optycznie je zmniejsza. Warto więc punkty świetlne rozmieścić w kilku różnych miejscach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.