Do przygotowania zegara potrzebujemy:
- mechanizm ze starego zegara
- stary obrazek
- skrawki materiału: jeden do obciągnięcia zegara i dwa mniejsze na aplikacje
- mulina w dwóch kolorach
- taśma do skracania zasłon
- fizelina (opcjonalnie)
- klej typu Super Glue
- igła, nożyczki
boginieprzymaszynie.blogspot.com
Bierzemy największy skrawek materiału i przymierzamy do obrazka. Ważne, by obrazek tak rozmieścić na materiale, by mocno naciągnięte brzegi zachodziły ZA obrazek. Brzegi obrazka z tył¨smarujemy klejem typu SuperGlue.
Przygotowujemy odpowiednią długość muliny i fastrygujemy brzegi obrazka. Płótno znajdujące się pod materiałem bardzo pomaga w wykonaniu zadania. Nie przejmujcie się, jeśli nie będzie idealnie równo: to nada zegarkowi oryginalnego, dziecięcego charakteru.
boginieprzymaszynie.blogspot.com
Na mniejszych skrawkach materiału (lewa strona) rysujemy kształt naszywanej aplikacji: górnej i dolnej części balona. Wycinamy. Należy starannie wyciąć materiał, bo nie będzie już obrębiany ani podkładany.
Wycięte kawałki materiału układamy na zegarze i sprawdzamy, czy pasują rozmiarowo.
Punkt dla ambitnych: aplikację podklejamy od tyłu fizeliną. Nie jest to konieczne, jednak należy pamiętać, że uchroni to nas przed ściąganiem się materiału i ułatwi przyklejenie, a potem przyfastrygowanie materiału.
boginieprzymaszynie.blogspot.com
Zaznaczamy miejsce, gdzie przymocujemy wskazówki. Odmierzamy linijką, żeby było symetrycznie i równo.
boginieprzymaszynie.blogspot.com
Następnie końcówką noża do tapet robimy małe nacięcie, przez które przeprowadzimy mechanizm.
boginieprzymaszynie.blogspot.com
Wkładamy wskazówki i mechanizm.
Przygotowujemy taśmę do podklejania. Wycinamy paski dopasowane do brzegów aplikacji. Przypinamy szpilkami od prawej strony (żeby można było łatwo wyciągnąć szpilki podczas prasowania).
Mamy gotowe kontury zegara. Celowo przymocowałam asymetrycznie kosz. Moim zdaniem wygląda ciekawiej.
Ponownie przygotowujemy mulinę i wykańczamy balon. Najpierw górną aplikację.
Następnie innym kolorem muliny fastrygujemy kosz balonu.
Jeszcze tylko nadajemy balonowi prędkości
I gotowe! Możemy nakręcić wskazówki. Ja mam ułatwione zadanie, bo mechanizm, którego użyłam łapie sygnał radiowy i sam się nakręca.