Materiały i narzędzia: puste puszki średnich rozmiarów, łatwo wyginający się drut, spray w wybranym kolorze, młotek, kombinerki, śrubokręt, gwoździk.
Z puszki średnich rozmiarów (ważne, by nie było na niej śladów po wieczku, które mogą być niebezpieczne) zdzieramy etykietę, pozostałości papieru zmywamy ciepłą wodą z odrobiną mydła.
Nalewamy do puszki wody i odstawiamy do zamrażalnika, aby całkowicie zamarzła. Nie nalewajcie wody do pełna - zamarzając zwiększa ona swoją objętość i może szybko znaleźć się poza puszką. Przy zbyt dużej ilości wody może też się odkształcić dno puszki. Niecierpliwi niech wrzucą do wody kostki lodu: szybciej zamarznie.
Za pomocą młotka i gwoździka lekkimi uderzeniami robimy dziurki według wcześniej ustalonego wzoru (można sobie pomóc i narysować na puszce wzór zmywalnym mazakiem). Gdy lód zacznie się topić, wkładamy ją z powrotem do zamrażalnika, inaczej puszka będzie się wgniatała przy każdym uderzeniu młotkiem.
Kombinerkami odcinamy kawałek drutu, który posłuży za rączkę lampionu.
Robimy w puszce dwa otwory na rączkę lampionu. Sprawdzamy, czy przejdzie przez nie drut.
Za pomocą kombinerek zaciskamy końcówki rączki.
Na świeżym powietrzu lub w dobrze wentylowanym pomieszczeniu spryskujemy puszkę sprayem. Ważne, by podłożyć pod puszkę stare gazety. Czekamy, aż wyschnie.
Wkładamy do puszki świeczkę (np. tealight) i czekamy na zmrok...
boginieprzymaszynie.blogspot.com