Najpiękniejsze dywany. Stylowe wzory do salonu

Dywany wracają do łask, odpowiednio dobrane podkreślą styl mieszkania. Trzeba tylko wiedzieć, jaki dywan wybrać i jak go pielęgnować, aby przez długie lata cieszył oczy.

Dywan nie jest wykładziną, nie powinien więc przykrywać całej podłogi. Maksymalnie powinien leżeć na  2/3 powierzchni. Dobieramy go zarówno do pomieszczania, jak i do podłogi. Może on bowiem pełnić funkcję praktyczną, czyli np. ocieplać zimną podłogę, ale też być wyłącznie elementem dekoracyjnym. Na surowych, nowoczesnych posadzkach, np. z żywicy czy betonu, dobrze wyglądają dywany o mocnych barwach –  w geometryczne wzory. Z kolei do parkietów, na których widoczne są słoje i sęki, lepiej wyglądają dywany jednolite. Zawsze sprawdza się kontrast, czyli ciemna podłoga-jasny dywan, i na odwrót. Pamiętajmy przy tym, że dywan wcale nie musi być prostokątny, równie dobrze może być owalem, rombem lub nawet trójkątem.

Jaki dywan do salonu, a jaki u dzieci?

Najczęściej dywan kładziemy w salonie. Ze względu na charakter tego miejsca (spędzamy w nim sporo czasu i przyjmujemy gości), powinien on być nie tylko ładny, ale też praktyczny. Musi być dobrej jakości, odporny na zabrudzenia i łatwy w konserwacji. W dużych salonach, które jednocześnie są jadalniami, można położyć kilka dywanów – oryginalnie rozdzielą funkcje pomieszania. Mogą być wzorzyste lub jednokolorowe. Gdy chcecie „wydobyć” np. ładny mebel, tkanina powinna być gładka, natomiast przy sofie może być kolorowy deseń.

Dywan do salonuDywan do salonu fot. piedeco.us

W sypialni często wystarczy niewielki dywanik przy łóżku. Tutaj bardziej liczy się materiał, niż wzór. Do pokoju dzieci sprawdzają się nowoczesne wzory w mocnych barwach. Mniejsze dzieci lubią bawić się na podłodze, a nastolatki usiąść na nim, a nawet położyć się, dywan powinien być więc odporny na brud i łatwy do czyszczenia.

Dywan naturalny czy sztuczny?

Od rodzaju użytego materiału zależy m.in. czy dywan jest miękki, czy raczej szorstki, czy będzie trwały, jak długo utrzymają się na nim barwy i czy nie będzie uczulać. Najbardziej miękkie są dywany z wełny. Mają jeszcze jedną zaletę – absorbują wilgoć, którą oddają, gdy w pomieszczeniu jest bardzo sucho (np. w sezonie grzewczym). Świetnie nadają się więc do sypialni. Niestety, wełna często uczula, alergicy muszą jej unikać.

O wiele mniej trwałe i cienkie są dywany z bawełny. Ich zaletą jednak jest odporność na zabrudzania, są też antystatyczne (nie przyciągają kurzu). Nadają się do pokojów młodzieżowych.

Do przedpokojów świetnie będą chodniki z polipropylen (z symbolem PP). Są co prawda szorstkie, ale odporne na ścieranie i zabrudzenia. Nieco uszlachetniony polipropylen ma symbol PPBCF. Takie dywany są sprężyste i gęste.

Bardzo popularne są dywany akrylowe (symbol PAN). Nie odkształcają się, są miękkie i łatwo się je czyści. Znakomicie sprawdzają się w salonach.

Można jeszcze kupić dywany z włókien mieszanych: naturalnych i sztucznych, a także z jedwabiu. Te ostatnie zazwyczaj są szalenie wzorzyste i. drogie.

A może w dywan 3D?

Im dłuższy włos, tym dywan jest bardziej miękki. Do sypialni najlepsze są z długim włosem. Do przedpokoju włos może być krótki. Są też dywany z efektem 3D. Mają one w różnych miejscach rozmaitą długość włosa, dzięki czemu dają wrażenie trójwymiarowości. Każde pomieszczenie nabiera głębi.

O tym z kolei, czy dywan będzie mocny (długo będzie służył), decyduje tzw. liczba punktów na metr kwadratowy. Nie kupujmy dywanów, które mają mniej niż 150 tys. punktów na metr (takie informacje podawane są na metce). Dobra jakość to 400 tys. punktów, a powyżej to już są produkty luksusowe. 

Jak czyścić dywan?

Gdy po zakupie rozłożycie dywan w pomieszczeniu, przez tydzień go nie odkurzajcie – włos musi się „uleżeć”. Po tym czasie róbcie to raz lub dwa razy w tygodniu. Gdy macie zwierzęta, kupcie odkurzacz z turboszczotką – świetnie wyciągnie sierść. Wszystkie zanieczyszczenia i plamy usuwajcie natychmiast. Jeśli używacie preparatów chemicznych, najpierw sprawdźcie, czy środek nie odbarwi dywanu – nałóżcie niewielką ilość preparatu w miejscu, w którym zwykle stoją meble i pozostawcie na godzinę. Jeśli dywan się odbarwi, do detergentu dodajcie łyżkę octu lub kwasu cytrynowego, aby zneutralizować chlor. Ponówcie próbę. Gdy dywan nie straci koloru, możecie rozpocząć czyszczenie. Na koniec odkurzcie dywan, aby podnieść włosie.

Świeże plamy posypcie sporą ilością soli i zostawcie na godzinę. Po tym czasie odkurzcie. Plamy z soku z warzyw lub z herbaty usuniecie sokiem z cytryny lub kwaskiem cytrynowym. Podłóżcie pod dywan kilka papierowych ręczników i pocierajcie plamę szmatką zwilżoną sokiem z cytryny lub roztworem kwasku cytrynowego (łyżeczka na szklankę wody). Powtarzajcie, aż do usunięcia palmy.

Zmorą w pokojach nastolatków jest przyklejona guma do żucia. Usuniecie ją, kładąc na nią kilka kostek lodu. Lód sprawi, że guma zacznie się wykruszać i łatwo ją zeskrobiecie.

Lekko poszarzały dywan odzyska blask, jeśli posypiecie go odciśniętą kiszoną kapustą, a po godzinie zbierzecie i dywan odkurzycie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.