Niedawno jeszcze uważaliśmy ten pomysł za bardzo niepraktyczny, dziś dywan w kuchni to hit. Plusy? Łagodzi jej laboratoryjny charakter i jest ciekawą dekoracją. Ma też inną zaletę – chroni stopy przed chłodem ceramicznej albo kamiennej posadzki, natomiast drewnianą zabezpiecza przed zniszczeniem.
STORBORRE, bawełna i poliester, 70 x 140 cm 79,95 zł Jysk; BAKKEMAURE, poliester i bawełna, kolor beżowy lub szary, 70 x 176 cm 89 zł Jysk Fot. producent
Dywan w kuchni nie ma lekkiego życia: nieustannie jest narażony na zaplamienie i zabrudzenie, np. okruszkami. Dlatego zwróćmy uwagę na to, z jakiego materiału został wykonany. Bawełniany co prawda łatwo się brudzi, ale (o ile nie jest za duży) możemy go wyprać nawet w pralce automatycznej. Z włókna syntetycznego jest odporniejszy na plamy, w dodatku łatwo go wyczyścić. Nie sprawdzą się natomiast wyroby wełniane, które chłoną płyny, a powstałe plamy trudno z nich usunąć. W kuchennych warunkach ważny jest też rodzaj tkania. Najlepsze są dywany płaskie – unikniemy kłopotliwego wydobywania okruszków z wysokiego runa.
Dywan ułożony pod stołem powinien być o tyle większy od blatu, aby zmieś- ciło się na nim wysunięte krzesło. Fot. Shutterstock/Zastolskiy Victor
Na gładkiej podłodze dywan może się przesuwać i zawijać – zwłaszcza ten nieduży, a właśnie takie najczęściej wybieramy do kuchni. Dlatego łatwo się na nim przewrócić lub o niego potknąć. Aby tego uniknąć, warto kupić model z antypoślizgowym spodem – zazwyczaj jest to cienka gumowa warstwa, która przywiera do gładkiej powierzchni i zapobiega przesuwaniu dywanu. Można też podłożyć pod niego specjalną matę. Zwykle jest sprzedawana w jednym rozmiarze, ale łatwo przytniemy ją do odpowiedniej wielkości.
W kuchni idealnie sprawdzą się dywany przeznaczone na zewnątrz. Przeważnie są produkowane ze sztucznych włókien odpornych na warunki atmosferyczne (deszcz, słońce) i kurz, kuchenny bałagan im więc nie zaszkodzi.
Kuchenny kącik wypoczynkowy nie może się obyć bez miłego dla oka dywanu. Fot. Black Red White