Józef Chierowski - kim był twórca najsłynniejszego fotela w historii polskiego designu?

Tapicerowany fotel Chierowskiego to prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalny mebel rodzimego wzornictwa. Nic dziwnego! W mieszkaniach miało go wielu, niektórzy mają nadal, użytkują lub kurzy się w czeluściach domowego strychu. Warto go odgrzebać. Poznajcie historię fotela 366, perełki PRL-u.

Pamiętamy go z rodzinnego domu, z wakacji u babci, rodzice czy dziadkowie mogą pamiętać go z kawiarni, hoteli czy bibliotek. Mowa oczywiście o fotelu projektu Józefa Chierowskiego, który wywołuje same pozytywne skojarzenia. Choć wygląd fotela nieco się zmieniał, jego popularność z biegiem lat nie słabnie. Mebel określany jest jako jeden z najsłynniejszych produktów polskiego modernizmu. Popularny w naszym kraju, ale znany też za jego granicami.

W czym tkwi fenomen fotela Józefa Chierowskiego? Jak powstał, kim jest jego twórca i dlaczego fotel podoba się wszystkim: miłośnikom klasyki, historykom sztuki i przeciętnemu Kowalskiemu czy Nowakowi? Postanowiliśmy zgłębić temat.

"Najważniejsze były osiągnięcia zakładu". Dlaczego tak mało wiemy o Józefie Chierowskim?

Józef Chierowski urodził się w 1927 roku i żył 80 lat. To on jest autorem fotela 366, który stał się gwiazdą powojennego designu polskiego. Chierowski ukończył studia na Wydziale Architektury Wnętrz wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych. Po studiach pozostał na swoim wydziale, by wykładać przedmioty z zakresu projektowania wnętrz, sprzętu oraz detalu. W trakcie swojej kariery zaprojektował salę Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu oraz wnętrza Zakładu Elektronicznej Techniki Obliczeniowej, gdzie produkowane były komputery Odra. Największą popularność zyskał jednak projektem fotela 366.

Chierowski specjalizował się we wzornictwie przemysłowym i był ściśle związany z Dolnośląskimi Fabrykami Mebli w Świebodzicach. To właśnie w tym miejscu, w latach 60. XX wieku, dokładnie w 1962 roku, powstał fotel 366. Mimo że mebel bił rekordy popularności, jego twórca pozostawał przez długi czas w cieniu. W ówczesnej produkcji postać projektanta odsuwana była na boczny tor, najważniejsze były osiągnięcia zakładu. Józef Chierowski nie pozostał całkowicie anonimowy, jednak nadal nie wiadomo zbyt wiele na temat jego osiągnięć. 

Jak powstał fotel Chierowskiego? Wszystkiemu winny był...pożar! 

Na pomysł projektu fotela 366, Józef Chierowski wpadł w dramatycznych okolicznościach, tuż po pożarze, który wybuchł w Dolnośląskich Fabrykach Mebli w Świebodzicach. Ogień strawił większość hal produkcyjnych i maszyn. Dyrekcja fabryki poszukiwała projektu, który w krótkim czasie i tanim kosztem nadrobiłby straty. Chierowski postanowił wykorzystać okazję i zaprojektować mebel inny niż wszystkie. Kadra fabryki szybko uznała, że fotel Chierowskiego, dzięki swojej prostocie najszybciej uda się wprowadzić na linię produkcyjną. 

Fotel 366 to mebel o prostej konstrukcji, już w tamtych latach wydawał się bardzo nowoczesny. Zdecydowanie różnił się od ciężkich, wojennych mebli, które wciąż stanowiły główną aranżację w domach. Jedyną ozdobą fotela Chierowskiego były guziki i pikowania oraz śruby z dużymi główkami na drewnianych elementach mebla. Część tapicerowana zintegrowana z oparciem i podłokietnikami gwarantowała ergonomię siedziska, a wyglądem mebel przypominał trapez o łagodnych kątach i bokach.

Fotel Józefa ChierowskiegoFotel Józefa Chierowskiego Źródło: pl.pinterest.com/wojanicki/

Fotel ceniono za uniwersalność. Styl życia ludności się zmieniał, następowały powojenne przemiany, a mebel o kompaktowych rozmiarach był coraz częściej kupowany - również ze względu na fakt, że bez problemu sprawdzał się w niedużych mieszkaniach oraz kawalerkach. 

Fotel 366: klasyk o kompaktowych wymiarach

Do produkcji fotela 366 używano jedynie naturalnego drewna bukowego, jesionowego lub dębowego. Jakość drewna pozwoliła na zachowanie wielu modeli w nienaruszonym stanie do dzisiejszego dnia. Z kolei te podniszczone wystarczy nieco odrestaurować, odnowić, by cieszyć się nimi przez kolejne lata.

Znakiem rozpoznawczym znanego fotela stały się rozchylone, zwężane ku dołowi nogi, siedzisko w kształcie trapezu, połączone z oparciem w całość oraz duże śruby, które łączą poszczególne elementy. Fotele Chierowskiego tapicerowano grubej jakości tkaninami, o jednolitym kolorze. Z biegiem lat, jeśli obicie uległo zużyciu, można je wymienić u tapicera. 

Ogromną zaletą fotela 366 są jego niewielkie wymiary. Oryginalne modele klasyka mają 62 cm szerokości i około 71 cm wysokości. Siedzisko fotela znajduje się jedynie 42 cm nad ziemią, ma on zaledwie 60 cm głębokości. Obecnie trudno zaleźć podobne modele w sklepach. Przyjemnie w nim zasiąść, by oddać się komfortowemu wypoczynkowi. Fotel przez ponad 20 lat był produkowany w niezmienionej postaci w fabryce w Świebodzicach oraz innych polskich zakładach meblowych. Fotel Józefa Chierowskiego stał się bestsellerem. 

Wielki powrót na salony!

Schyłek PRL-u nie był łaskawy dla polskiego wzornictwa. Wszystkie meble zostały "wrzucone do jednego worka". Dobre pod względem designu przedmioty postawiono na równi ze znienawidzonymi, topornymi meblościankami czy wersalkami. Wszystkie lądowały na śmietnikach, strychach lub były palone w piecach. 

Na szczęście po wielu latach dodatki i meble z lat 50. i 60. dostały nowe życie. Moda na przedmioty w stylu vintage sprawiła, że coraz chętniej szperamy w sklepach z antykami, na domowych poddaszach i aukcjach internetowych w poszukiwaniu prawdziwych perełek designu. Jednym z takich mebli jest właśnie fotel Józefa Chierowskiego. Jego minimalistyczny wygląd doskonale współgra z panującymi trendami, dlatego stał się obiektem pożądania wśród miłośników dobrego stylu, uniwersalności i klasyki.

Ponad milion sprzedanych egzemplarzy. Fotel Chierowskiego - gdzie dziś kupić perełkę PRL-u?

Opcje są dwie. Fotelu 366 warto poszukać na rynku wtórnym, choć jest to coraz trudniejsze. Świadomość, że dawny mebel zyskał ogromną wartość mocno napędziła popyt. Fotela warto poszukać na strychu w rodzinnym domu, w domu babci czy dalszej rodziny. Być może komuś nie jest potrzebny, zbiera kurz, a odrestaurowany powróci do czasów swojej świetności. Możliwością jest też przeszperanie aukcji internetowych lub odwiedzenie sklepów z meblami vintage. Znalezione w ten sposób przedmioty na pewno będą wymagały pracy i serca, by przywrócić im pierwotny wygląd, ale warto! Mebel po metamorfozie posłuży przez długie lata i będzie zachwycał w każdym wnętrzu. Cena fotela Chierowskiego z drugiej ręki to wydatek około 200 zł, mebel po renowacji może kosztować nawet 1000 złotych.

Drugą możliwością jest kupno nowego fotela, wyprodukowanego na bazie oryginalnego projektu. Założyciele firmy 366 Concept postanowili dać drugą szansę polskiej ikonie designu i jako posiadacze wyłącznej licencji na fotel rozpoczęli produkcję mebli inspirowanych dorobkiem Józefa Chierowskiego. Klienci mogą sami wybrać tkaninę obiciową mebla. Za reedycję oryginału trzeba zapłacić co najmniej 1400 złotych.

Fotel jest niewielki, wygodny, lekki, wytrzymały, a do tego estetyczny i prosty w konstrukcji. Taki fotel idealnie spełniał potrzeby klientów w latach 60. i spełnia je dziś. To nie przypadek, że sprzedało się ponad milion jego egzemplarzy i nie schodził z linii produkcyjnych przez ponad 20 lat

– przekonują Agata Górka i Maciej Cypryk, twórcy marki 366 Concept.

Więcej o:
Copyright © Agora SA