Louis Vuitton od 10 lat jest liderem sondażu przeprowadzonego przez Millward Brown. Wartość firmy wynosi w tym roku ok. 27 445 000 000 dolarów i w stosunku do zeszłego wzrosła o 6 proc. Dom mody słynny jest z luksusowej odzieży i torebek. Te z autorskim wzorem liter LV na brązowym tle kosztują od ok. 1000 do nawet kilkudziesięciu tysięcy dolarów.
Na drugim miejscu jest Hermes, którego wartość spadła o 13 proc. i wynosi - 18 938 000 000 dolarów. To francuski dom mody z ubraniami, dodatkami, biżuterią i perfumami. Torebkę model Victoria II można kupić za 5150 dolarów, natomiast perfumy Elixir Des Merveilles w Douglasie za 599 zł.
Ostatnią marką na podium jest Gucci (tu z kolei spadek wynosi 14 proc., a wartość firmy 13 800 000 000). Podobnie jak Louis Vuitton oferuje swoim klientom przede wszystkim ubrania i dodatki. Jego torebki kosztują od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
Większość firm znajdujących się w pierwszej dziesiątce to znane domy mody. Czwarte miejsce należy do imperium Coco Chanel - 15-procentowy wzrost wartości do 8 987 000 000 dolarów. Jeansowa torebka z ich najnowszej kolekcji kosztuje 4,600 dolarów.
Dwa następne miejsca należą do potentatów biżuteryjnych - zegarmistrzowskich Rolexa (8 532 000 000) i Cartiera (7 612 000 000). Zegarek Rolexa można kupić już za kilkadziesiąt tysięcy złotych. Natomiast delikatny pierścionek Cartiera z 19-karatowego złota z karatowym diamentem kosztuje 1950 dolarów.
Potem w zestawieniu są Prada - 35-procentowy spadek - i Burberry. Zarówno torebkę Prady, jak i Burberry można kupić już za kilkanaście tysięcy dolarów.
Największym zaskoczeniem jest ujęcie w zestawieniu dwóch bardzo popularnych marek luksusowych - niezmiernie popularnej w Polsce autorskiej firmy projektanta Michaela Korsa z wyceną - 3 815 000 000 dolarów i popularnej przede wszystkim jubilerskiej firmy Tiffany (3 232 000 000). W Polsce torebki Michaela Korsa można dostać za około 1500 zł, natomiast Tiffany za 1750 dolarów.
