Kaktusy

Wiele osób sądzi, że to niemożliwe. A jednak niektóre gatunki mogą u nas przez cały rok rosnąć w gruncie.

Miłośnicy amerykańskich westernów dobrze znają tę scenerię: bezkresna pustynia, a na niej samotny kowboj i wielkie kaktusy. W Polsce trudno o podobny krajobraz, a te cierniste rośliny uprawiamy zazwyczaj w doniczkach, w domu. Tymczasem wiele z nich, jeśli są odpowiednio przygotowane i pielęgnowane, może przetrzymać w gruncie bardzo niskie temperatury. Można nimi obsadzić egzotyczny skalny ogródek, który choć trochę zaspokoi tęsknotę za egzotyką.

Odporne na mróz

Kaktusy występują w naturze w obu Amerykach: od Patagonii, przez Andy, Kordyliery po Kanadę. Potrafią znosić nie tylko długotrwałe okresy suszy i palące promienie słoneczne, ale także wielostopniowe różnice temperatur pomiędzy dniem, a nocą. Kilkadziesiąt gatunków kaktusów żyje w bardzo surowym klimacie i odznacza się odpornością na mróz. Fachowcy dzielą je na trzy grupy: pierwsza obejmuje te, które wytrzymują spadki temperatury nawet do -29oC, w drugiej są takie, które znoszą mróz do -18oC, w trzeciej - do -10oC.

W naszych warunkach klimatycznych warto sadzić tylko gatunki z pierwszej grupy. Należą do nich niektóre opuncje (Opuntia phaeacantha oraz jej odmiany 'Camanchica' i 'Longispina', Opuntia fragilis oraz jej odmiana 'Longispina', Opuntia fragilis i jej odmiana 'Brachyartha'), echinocereus (Echinocereus triglochidiatus) oraz Maihuenia poeppigii. Możemy je zdobyć u kolekcjonerów (np. na wystawach kaktusów), lub niekiedy w kwiaciarniach i w hurtowniach roślin.

Jak w naturze

Kaktusom powinniśmy stworzyć warunki zbliżone do naturalnych, pamiętając, że żyją one w suchym klimacie na terenach piaszczystych. Wybieramy dla nich spokojne, bezwietrzne miejsce, a podłoże, które powinno być bardzo przepuszczalne, przygotowujemy w specjalny sposób (patrz ramka). Kaktusy sadzimy od kwietnia do sierpnia, ale nie później, aby zdążyły się zaaklimatyzować w nowym środowisku. Rośliny te rosną powoli, poszczególne okazy nie wymagają więc wiele miejsca. Pielęgnacja sprowadza się głównie do odchwaszczania i podlewania latem podczas długotrwałej suszy.

Jesienne wysuszanie

Kaktusy mogą przetrwać w gruncie jesienno-zimowe chłody dzięki zdolności do pozbycia się wody z komórek. Wczesną jesienią zabezpieczamy je przed opadami atmosferycznymi, na przykład ustawiając nad nimi daszek z folii. W ciągu kilku tygodni rośliny przywiędną, a ich skórka pomarszczy się. Na początku grudnia, przed pierwszym śniegiem daszek zdejmujemy, rośliny przykrywamy gałązkami iglaków. Wiosną stopniowo zdejmujemy okrycie. Niebawem powinny pojawić się kwiaty, a jesienią - owoce. Gdy dojrzeją, można z nich zebrać nasiona i wysiać w domu do skrzynki.

Więcej o:
Copyright © Agora SA