Najwygodniejsza w użyciu jest bateria jednouchwytowa - umożliwia szybkie ustawienie zarówno siły strumienia wody, jak i jej temperatury. W dwuuchwytowej za każdym razem musisz odkręcać dwa pokrętła (do wody zimnej i gorącej); zanim wyregulujesz nimi siłę strumienia i temperaturę wody, spora jej ilość w tym czasie po prostu się zmarnuje. Takie baterie najczęściej bywają stylizowane i można je dopasować do wystroju łazienki. Nie sprawdzają się jednak w domu, w którym są dzieci - tu lepszy będzie model bezdotykowy (patrz strona obok).
. Długość i wysokość wylewki - zbyt krótka lub za niska sprawi, że mycie rąk będzie bardzo niewygodne. Z kolei za długa lub za wysoka spowoduje rozpryskiwanie się wody na wszystkie strony. Wymiary baterii można sprawdzić w internecie w karcie katalogowej danego modelu lub zapytać o nie sprzedawcę w sklepie;
. Czy w cenie umywalkowej armatury jest korek automatyczny z cięgnem (prętem metalowym łączącym korek z baterią). Czasem bowiem trzeba za nie zapłacić osobno.
Wybierając jednouchwytową baterię umywalkową, zwróć uwagę na akcesoria i rozwiązania ułatwiające oszczędzanie wody:
Perlator. Specjalne sitko w baterii, które napowietrza wodę, przez co strumień wydaje się mocniejszy i nie rozchlapuje się na boki. Pomaga zmniejszyć zużycie wody nawet o 50 proc.
Dwustopniowy uchwyt. Gdy uruchamiasz baterię, odchylając uchwyt do góry, w pewnym momencie wyczuwasz opór - to pierwszy stopień, który ogranicza pobór wody. Aby wypłynęło jej więcej, trzeba ten opór pokonać.
Ekoprzycisk. Ma najczęściej zielony lub szary kolor. Dopiero po jego wciśnięciu popłynie z baterii maksymalna ilość wody.
Blokada mechaniczna. Umożliwia ustalenie maksymalnej temperatury i ilości gorącej wody. Blokadę tę zakłada instalator podczas montażu baterii.
Woda wypływa z nich tylko wtedy, gdy ręce są podstawione pod kran (nie trzeba więc na przykład sprawdzać, czy dzieci po umyciu rąk zakręciły wodę). Mogą być zasilane z baterii, takich jak w aparatach telefonicznych, fotograficznych, albo z sieci elektrycznej - wtedy jest potrzebny specjalny transformator podłączony do gniazdka. Niestety, to dość drogie modele.
Alternatywą dla korka automatycznego z cięgnem jest korek typu klik-klak. Jego naciśnięcie powoduje zamknięcie odpływu wody, a naciśnięcie powtórne - otwarcie.