W małych przestrzeniach liczy się każdy centymetr. Podstawowym błędem w aranżacji mieszkania jest po prostu jego zagracenie. Dlatego warto tu zrezygnować z ciężkich zasłon, foteli czy niektórych ozdób. Zbyt obciążone ściany sprawiają, że pokój wydaje się znacznie mniejszy, niż jest w rzeczywistości.
Równie dobrym, choć bardziej pracochłonnym rozwiązaniem może być wyburzenie niektórych ścian działowych. - Połączenie kuchni z pokojem dziennym to bardzo funkcjonalne rozwiązanie w bardzo małych mieszkaniach. Kuchnię można odgrodzić od pokoju podwójnymi przesuwnymi drzwiami, zamykanymi tylko okazjonalnie lub po prostu aneksem - doradza Agnieszka Domańska, architekt pracowni projektowej Dacon Design.
Wzrok na jednej linii
Starajmy się także dobierać meble tak, by były tej samej wysokości. Ten zabieg wydłuża perspektywę, a co za tym idzie - powiększa wnętrze. Tę samą zasadę zastosujmy przy dekoracji wnętrza obrazami. Warto, by krawędzie ram znajdowały się na tej samej wysokości. Pamiętajmy jednak, żeby dodatków nie było zbyt dużo, bo uzyskamy efekt odwrotny do zamierzonego.
Wyjść poza ściany
Dobrym pomysłem do małych pomieszczeń może stać się fototapeta - odpowiednio dobrana może optycznie powiększyć wnętrze, a zarazem będzie ozdobą. - Najlepsze będą motywy, których wzór da optyczne złudzenie wyjścia poza ściany. Mogą to być: las, most, uliczka, miasto lub pejzaż. Najlepsze są jednak fototapety 3D, które dają wrażenie niesamowitej głębi - mówi Grzegorz Czech, ekspert DCN Gallery Foto & Design.
Położenie fototapety ma jeszcze jedną zaletę - dzięki warstwie laminatu ten materiał jest wytrzymały, odporny na zabrudzenia, wilgoć i tłuszcz, a przy tym łatwy w montażu (wystarczy klej do tapet).
Małe znaczy jasne
W małych pomieszczeniach najlepiej stosować jasne, pastelowe barwy, bo dzięki nim światło odbija się od ścian, co optycznie powiększa wnętrze. Efekt będzie jeszcze lepszy przy jasnej podłodze i listwach.
Nie mniej ważne od koloru jest oświetlenie. Warto zadbać o to, by do pomieszczenia wpadało dużo światła słonecznego. Dobrze jest podświetlić wszystkie wnęki, zamontować kinkiety lub lampy halogenowe i skierować światło na ściany.
Pokój przegląda się w lustrze
Niezawodnym sposobem na optyczne powiększenie wnętrza są lustra. Wybierzmy punkt, który chcemy podkreślić. Po przeciwnej stronie umieśćmy lustro tak, by pojawiło się w nim odbicie tego miejsca. Trzeba jednak pamiętać, że zwierciadła odbijają wszystko, co jest w pobliżu, więc mogą również potęgować wrażenie bałaganu.
