Po przeniesieniu sedesu do łazienki w pomieszczeniu tym wystarczyło miejsca na kabinę prysznicową (80 x 80 cm), umywalkę (szer. 55 cm) oraz płytką pralkę (60 x 45 cm).
Zabudowa otwartej kuchni ma kształt litery U; lodówka, narożny zlewozmywak oraz kuchenka są przedzielone krótkimi odcinkami blatu. Na końcu ciągu roboczego zaprojektowałam wysoki okrągły regał-słupek (można go zbudować z płyt gipsowo-kartonowych). Na nim proponuję umieścić m.in. sprzęt RTV - będzie dobrze widoczny z kąta wypoczynkowego wyposażonego w narożną kanapę, stolik i niskie długie szafki. Za słupkiem ukryłam przylegający do kuchennego blatu stół (warto wybrać model rozkładany).
W drugiej części mieszkania dzięki podzieleniu dawnej strefy dziennej powstały trzy pomieszczenia: sypialnia rodziców, gabinet i pokój dziecka. W dwóch ostatnich oraz w przedpokoju znajdują się szafy ubraniowe; w razie potrzeby taką szafę można zbudować również w sypialni, zastępując nią jeden z zaplanowanych tutaj regałów.
Nowa łazienka jest nieco większa niż poprzednia i ma regularny kształt. Bez problemu udało się w niej pomieścić prostokątną wannę (150 x 70 cm), umywalkę (szer. 55 cm), sedes oraz standardową pralkę (60 x 60 cm).
Kuchnia jest otwarta na pokój dzienny. Ciąg roboczy ma kształt litery U. Przy blacie od strony kąta wypoczynkowego proponuję zbudować półokrągły barek. Kąt wypoczynkowy jest wyposażony w narożną kanapę i dwa stoliki; naprzeciwko, przy wejściu z przedpokoju, stoi szafka na sprzęt RTV.
Ze strefą dzienną sąsiaduje gabinet. W większym pokoju po drugiej stronie mieszkania znajduje się sypialnia rodziców; mniejszy pokój (bez wyjścia na balkon, a więc bezpieczniejszy) przeznaczyłem dla dziecka. W każdym z tych trzech pomieszczeń oprócz podstawowych sprzętów zaplanowałem szafę.