Aranżacja z sauną w tle

Mieszkając w bloku, nie trzeba rezygnować z dobrodziejstw dostępnych dla posiadaczy willi. Z takiego założenia wyszli właściciele tego mieszkania i postanowili zbudować sobie wymarzoną saunę.

W ich standardowym lokum nie było żadnych schowków, które można by wykorzystać na ten cel. Pozostała więc łazienka o powierzchni 6 m kw. Na takim metrażu udało im się pomieścić niezbędne urządzenia sanitarne i wygospodarować osobne pomieszczenie na saunę. Przede wszystkim zrezygnowali z zajmującej dużo miejsca wanny, bo skoro miała być sauna, wygrzewanie się w gorącej wodzie wydawało im się zbędne. Nie namyślając się długo, podzielili łazienkę ścianką z płyt gipsowo-kartonowych na dwie części. W większej (około 4 m kw.) zainstalowano kabinę prysznicową, umywalkę z lustrem i sedes. W mniejszej części zrobiono saunę. Nie jest zbyt duża, ale wygodnie mogą z niej korzystać nawet trzy osoby jednocześnie. Całe wnętrze łącznie z sufitem i podłogą zostało wyłożone olchową boazerią w jasnym kolorze. Z takiego samego drewna wykonane są także ławy, obudowa specjalnego pieca i wszystkie niezbędne w saunie dodatki. Pomieszczenie to jest oddzielone od łazienki szczelnymi drzwiami ze szkła. Obydwa wnętrza różnią się kolorystyką i klimatem. W saunie dominuje ciepłe drewno, w łazience - chłód ceramicznych urządzeń sanitarnych i kafelków na ścianach i podłodze. Jednak jest coś, co je łączy. Elementy łazienkowego wyposażenia - m.in. drzwiczki zamykające tak potrzebne tutaj schowki, wykończenie wnęki z lustrem - wykonano z drewna olchowego, którego użyto również w saunie.

Tekst: Elżbieta Błasikiewicz Stylizacja: Dorota Karpińska, Anna Kępińska-Frąckowiak, Dominika Miłobędzka Zdjęcia: Sławomir Frąckowiak, Rafał Lipski, Aleksander Rutkowski

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.