ALBERO - alternatywa drewna na elewacji

Niezaprzeczalne walory drewna sprawiają, że często gości na elewacjach. Nie chcemy z niego rezygnować, ale tempo współczesnego życia sprawia, że trudno zaakceptować konieczność konserwacji. Szukamy więc innych materiałów.

Surowe, niezabezpieczone drewno jest chimeryczne - pod wpływem warunków atmosferycznych: wody, wilgoci, temperatury, promieni słonecznych - kurczy się, rozkurcza, szarzeje, czasem pęka. Zabiegi, jakim jest poddawane: suszenie komorowe, impregnacja, zabezpieczanie różnego rodzaju preparatami ujarzmiają jego naturę, ale nie czynią z niego materiału idealnego do stosowania na elewacji. Każdy, kto decyduje się na obłożenie jej drewnem, musi zdawać sobie sprawę z tego, że za jakiś czas, upomni się ono o konserwację. Mało tego, będzie jej wymagało stale i systematycznie. Jednak wartość drewna jako materiału naturalnego jest niezmiernie ważna. Dzisiaj to również świadectwo prestiżu, a przy odpowiednim zastosowaniu oraz ułożeniu, także wyraz nowoczesnego sposobu myślenia o domu. Trudno z tych wartości zrezygnować, ale też trudno pogodzić się z myślą, że cudownie ciepła, przyjemna i mieniąca się w słońcu barwami natury elewacja, za jakiś czas stanie się zgrzebna i szara, i będzie wymagać poważnych zabiegów konserwacyjnych. W czasach pośpiechu i perfekcjonizmu dla wielu inwestorów to zbyt duże wyrzeczenie. Praktyczną aternatywą - płytka Albero marki Stones łącząca walory drewna z niezwykłą trwałością betonu, zdejmująca z nas konieczność interesowania się stanem elewacji domu na długie lata.

Albero hitem

Naturalne drewniane elementy przeznaczone do układania na elewacji mają gładką fakturę. To zabieg świadomy, by woda albo śnieg zalegające w zagłębieniach nie niszczyły struktury drewna. Efekt przestrzenności elewacji uzyskuje się, układając deski pod skosem, a wzory - układając je skośnie w stosunku jedna do drugiej.

Płytki Albero mają powierzchnię ciosaną, przypominającą fakturę deski obrabianej siekierą. Ten sposób ich przygotowania doskonale upodabnia je do pierwowzoru, obecnie widywanego jedynie w skansenach. Powrót do pierwotnych form jest tu zabiegiem świadomym, dzięki któremu elewacja obłożona płytkami Albero jest przestrzenna, trójwymiarowa i niepowtarzalna. A ponieważ sztuka efektownego ciosania drewna znana jest dzisiaj nielicznym, obłożenie elewacji płytkami Albero sprawia, że przyciąga wzrok.

O ile samo ciosanie może nie wydawać się specjalnie trudne i nie wzbudzać zachwytu - nie każdemu się podoba - to perfekcyjna powtarzalność równych pociągnięć i ich precyzja nie może nie intrygować. Płytki Albero do złudzenia przypominają naturalnie ciosane drewno, a dodatkowo podkreśla to zastosowana kolorystyka (złoty dąb, dąb bielony i dąb bielony o ciepłym odcieniu). Przez cały rok światło i cień grają na nich swoimi pociągnięciami, raz pokazując głębię, innym razem fakturę. Wielkość płytek (jedna płytka to 0,43 m2 powierzchni) oraz łatwość montażu sprawiają, że dość szybko dom zyska niezwykle ciekawą i ekspresyjną elewację.

W równym rytmie

Okładanie elewacji deskami (nawet na jej fragmencie) wymaga skonstruowania i przytwierdzenia do ścian zewnętrznych rusztu, do którego później będą mocowane. Pomiędzy ścianą zewnętrzną budynku a drewnianą okładziną musi zostać szczelina wentylacyjna, by krążące w niej powietrze wspomagało wysychanie desek. Do układania płytek Albero dodatkowe elementy konstrukcyjne nie są potrzebne. Płytki mocuje się bezpośrednio na elewacji, przytwierdzając je klejem montażowym. Jedynie na dole elewacji trzeba wyznaczyć poziomą linię bazową wzdłuż której będą mocowane. Ze względu na ich ciężar konieczne jest też zamocowanie listwy startowej, o którą oprze się pierwsza warstwa płytek. W czasie układania, co jakiś czas warto sprawdzić poziomnicą, czy leżą równo.

Układanie zaczyna się od narożników i kolejno mocuje płytki, "idąc" do końca ściany. Najlepiej tego, który będzie mniej widoczny. Co prawda płytki są wykonane z zachowaniem detali, ale - na wszelki wypadek - lepiej unikać zestawień w widocznych i reprezentacyjnych miejscach.

Przed ułożeniem, tył każdej płytki oczyszcza się, a do układania sięga po egzemplarze z kolejnych opakowań. W ten sposób wzmagamy efekt naturalności - płytki Albero to produkt powstający z naturalnych materiałów i dlatego egzemplarze z każdej serii produkcyjnej mogą się nieznacznie różnić. Podczas układania stosujmy się do zaleceń producenta, używając materiałów przez niego polecanych. Najważniejsze z nich to grunt, którym maluje się ściany, by wyrównać chłonność podłoża, kleje oraz preparat do zachowania koloru S2 Stones. Pokrywa się nim płytki po wyschnięciu kleju, czyli po około 14 dniach od zakończenia układania. Preparat ułatwia utrzymanie elewacji w czystości, a nakłada się go metodą natryskową - wystarczy do tego zwykły pojemnik z rozpylaczem.

Deski drewniane, dzięki swej niezmiennej od lat formie nie budzą wątpliwości o pochodzeniu i rodzaju materiału. Płytki Albero produkowane są z betonu, który również powstaje z naturalnych składników. Ich głębokość to 12-18 mm co znaczy, że na jednej płytce, wielkością są zbliżone do deseczki parkietu. Dzięki temu również, elewacja zyskuje przestrzenny wymiar, a muskające ją promienie słońca mogą wydobywać odcienie barw, jakie nadano płytkom. By nie zepsuć efektu, płytki Albero należy układać w kolejnych rzędach z przesunięciem względem położonych niżej o około 1/3 długości.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.