Słynny architekt , projektant i twórca mebli Gerrit Thomas Rietveld jeszcze podczas studiów stworzył Red and Blue Chair w 1917 roku w swoim warsztacie meblarskim przy A. van Ostadelaan.
W 1919 mebel został przedstawiony przez Theo van Doesburga na łamach czasopisma "De Stijl" i uzyskał spory rozgłos. Wtedy jednak "fotel niebiesko-czerwony" nie posiadał jeszcze charakterystycznych neoplastycznych kolorów . Rietveld przemalował go ok. 1923 roku, w okresie pracy nad domem pani Schroder, gdy pod wpływem Mondriana zaczął stosować gamę prymarnych barw. I chociaż fotel od początku produkowany był w różnej kolorystyce (np. różowo-turkusowy stworzony dla Charley Toorop) to właśnie niebiesko-czerwona wersja stała się rozpoznawalną na całym świecie ikoną ruchu De Stijl.
Fotel powstał według zasady modułu, którą Rietveld stosował zarówno w architekturze, jak i meblarstwie. W liście do Theo van Doesburga pisał o Red and Blue Chair, że pragnął stworzyć mebel bez masy i objętości, który nie ogranicza przestrzeni i nie zakłóca jej, pozwalając przez siebie przepływać.
Słynny mebel wykonany jest z drewna i na pierwszy rzut oka twardy i niezbyt wygodny. Jednak jak podkreślał Rietveld "siedzieć" to również czasownik, dlatego fotel nie powinien być zbyt miękki i wygodny, ale powinien pobudzać naszą świadomość.
W latach 20 XX w droższa wersja Red and Blue Chair kosztowała 22,5 guldenów. Dziś mebel można zobaczyć min. w Museum of Modern Art w Nowym Jorku.
Red and Blue Chair, 1917, projektant: Gerrit Thomas Rietveld
Ewa Rzeszowska
Zobacz także:
Klasyk tygodnia: Bibendum Chair