Białe wnętrza kojarzą się często z nowoczesnymi, nieco bezdusznymi przestrzeniami. Jednak zupełnie niesłusznie. Mieszkania urządzone na biało mogą też być ciepłe i przytulne. Biel pasuje zarówno do nowoczesnego minimalizmu, jak i stylu skandynawskiego, prowansalskiego, a także tradycyjnego.
Ten salon to marzenie bibliofilów i tradycjonalistów. W zabudowie zrobionej na wymiar z płyty MDF znalazło się miejsce nie tylko na książki i dekoracyjne drobiazgi, ale także na sprzęt RTV. Większość półek jest zamknięta przeszklonymi drzwiczkami.
fot. Rafał Lipski
Przez okna wykuszu widać ogród, który można oglądać, siedząc na szerokich parapetach. Są wykończone twardym drewnopodobnym laminatem w kolorze dopasowanym do stolarki okiennej. Z kątem wypoczynkowym zaaranżowanym blisko kominka sąsiaduje aneks jadalny. Meble kuchenne są zrobione z lakierowanej na mat płyty MDF, blat i parapety to czarny granit. Oprócz szafek i wyspy stoją tu częściowo przeszklone szafy-kredensy.
fot. Rafał Lipski
W kuchni pojawiają się kolorowe akcenty, chociażby w postaci drobnych elementów, jak serwety czy talerze. Wszystko po to, żeby ożywić przestrzeń.
Białe są tu ściany i meble. W sypialni dobrano szare dodatki, tak aby łatwo się było wyciszyć przed snem. Pojemna szafa, zabudowująca całą ścianę, rozwiązuje problem przechowywania ubrań. Dodatkowe schowki zapewnia komoda, która jednocześnie pełni funkcję szafki nocnej.
Z kolei w otwartej części dziennej biały wystrój dopełniają kolorowe dodatki, jak czerwone krzesła. Otwarcie przestrzeni dziennej rozjaśniło i optycznie powiększyło przestrzeń.
RADOSLAW WOJNAR
Aneks kuchenny jest częścią salonu, nie mógł więc nadmiernie przyciągać uwagi. Stąd wybór białego lakieru na szafki, tak by zabudowa zlewała się ze ścianą, niknąc na jej tle. Obok przewidziano miejsce na stół, również zrobiony z białej płyty MDF.
Regał, zrobiony na wymiar z lakierowanej na biało płyty MDF, zajmuje całą długość ściany. Zapewnia więc dużo miejsca do przechowywania, co w otwartej przestrzeni dziennej jest niezwykle ważne. Uwagę zwraca ciekawa forma mebla - składa się on z kubików z otwartymi półkami oraz zamykanych drzwiczkami.
RADOSLAW WOJNAR
W tym wnętrzu białe są ściany, podłogi i meble. W pokoju dziennym panuje eklektyzm. Są tu meble pamiątkowe, np. XIX-wieczna biblioteczka, kupione za grosze orientalne szafki z ciemnego drewna i trochę współczesnych sprzętów. Różny rodowód mają też dodatki. Umiejętnie zestawione i wyeksponowane na białym tle tworzą spójną całość.
MONIKA OLESINSKA I KATARZYNA SOBCZYK-OSUCHOWSKA
Wiekowa szafa przechodziła z rąk do rąk i dopiero tutaj znalazła stałe miejsce. Pani domu uznała, że tak efektowny mebel z długą historią powinno się należycie wyeksponować, dlatego postawiła go w salonie.
MONIKA OLESINSKA I KATARZYNA SOBCZYK-OSUCHOWSKA
Duże okna wpuszczające mnóstwo światła, przestronne wnętrza, białe ściany i podłoga. W części dziennej mieszkanie dominuje biel. Wystrój ożywiają kolorowe dodatki oraz meble: sofa z szarym obiciem i stół z drewna egzotycznego, przywieziony z poprzedniego mieszkania.
Fot. Radosław Wojnar
Wyspa kuchenna wydziela przestrzeń. Zainstalowano w niej piekarnik oraz płytę grzejną, nad którą zwiesza się okap. W mieszkaniu nie ma przedpokoju, wchodzi się prosto do kuchni. To rozwiązanie odpowiadało gospodarzom, bo dzięki temu część dzienna wydaje się przestronniejsza. Strefę wejściową i kuchenną optycznie wyznacza podwieszony sufit, w którym nad drzwiami zamontowano ledowe oświetlenie.
Fot. Radosław Wojnar
Biały to kolor idealny do małych mieszkań. Ta kawalerka ma tylko 24 metry kwadratowe. Projektantka zdecydowała się na całkowite otworzenie przestrzeni, dzięki czemu nie odczuwa się ciasnoty. Pierwsze skrzypce odgrywa w tym mieszkaniu biel. W tym kolorze są zarówno ściany, jaki i szafki o gładkich i delikatnie połyskujących frontach. Żeby jednak nie było zbyt nudno, projektantka wprowadziła kolorystyczne akcenty: szarą sofę z kolorowymi poduszkami, zielony fotel, a przede wszystkim miętę. Kolor ten pojawia się na jednej ścianie w salonie i w łazience oraz jest widoczny w dodatkach takich jak ręczniki czy obrus.
Ewelina Golinowska, EG Projekt
Aneks kuchenny posiada niezbędne sprzęty. Dalsza część mieszkania została zaaranżowana tak, aby zapewniała miejsce zarówno do odpoczynku, jak i spotkań towarzyskich. Dlatego wydzielono małą część na jadalnię, gdzie ustawiono rozkładany stół. Pod oknem jest strefa wypoczynkowa - z wygodną, rozkładaną kanapą, która w nocy służy jako łóżko. Zabudowa przy telewizorze posiada wiele schowków i zamykanych szafek, co w małym mieszkaniu jest niesłychanie istotne.
Ostatnim pomieszczeniem jest łazienka z prysznicem. Płytki pod prysznicem ułożono w biało-szarą szachownicę. Ciekawym akcentem są dwie duże żarówki zwisające tuż przy lustrze na oplocie koloru turkusowego.
Całkowicie biały jest w tym mieszkaniu aneks kuchenny. Pozostałe pomieszczenia uzupełniono o kolorowe akcenty. Aneks częściowo przesłonięto murkiem postawionym na granicy z pokojem dziennym. Dzięki gładkim frontom z lakierowanej na biało płyty MDF kuchenna zabudowa wtapia się w tło, nie przyciągając uwagi. Na jadalnię przewidziano miejsce w pobliżu kuchni. Ścianę, za którą znajduje się sypialnia, wyklejono kwiecistą tapetą. Widniejące na niej barwy można także dostrzec na krzesłach, lampie, a nawet na naczyniach. Wąska szafa wydaje się niezbyt pojemna. To złudzenie ? ma bowiem podwójną głębokość.
Fot. Radoslaw Wojnar
Spora strefa dzienna powstała w efekcie otwarcia kuchni na pokój dzienny i połączenia go szerokim przejściem z przedpokojem. Wrażenie przestronności potęguje jasna kolorystyka, lekkie formy mebli i dużo światła. Małą sypialnię zagospodarowano co do centymetra. Oprócz łóżka udało się tu zmieścić pojemne schowki: szafki pod sufitem, wysoką komodę i szafę wnękową (niewidoczną na zdjęciu). Betonowa ściana to płyty konstrukcyjne, których postanowiono nie zasłaniać. Z ich surowością kontrastuje bogato zdobiony krzyż - pamiątka z Florencji.
Fot. Radosław Wojnar
Na ścianach jest tu pomalowana na biało cegła. Jej faktura urozmaica wnętrza, a także je ociepla. Wszech obecna biel rozjaśnia wnętrze. W aneksie kuchennym zrezygnowano z górnych szafek, za to wprowadzono wsypę kuchenną, która zapewnia powierzchnię roboczą. Przykryto ją drewnianym blatem w naturalnym odcieniu.
Fot. Olo Studio
Widok na pokój z kuchni. Kominek to główna ozdoba oszczędnie urządzonej części wypoczynkowej. Zbudowano go w miejscu rozebranego starego pieca, którego kafle wykorzystano do obudowania wkładu kominkowego. Sypialnia jest całkowicie biała - w takiej najlepiej się wyciszyć po długim i męczącym dniu.
Fot. Olo Studio
W tym wnętrzu zdecydowano się na klasykę. Nic dziwnego, że na dominujący kolor wybrano biel, przy czym w ciepłym odcieniu kości słoniowej. Jest tu niewiele ozdób, a za to dużo przestrzeni. Gospodarze lubią patrzeć na wyremontowane zabytkowe kamienice po drugiej stronie ulicy, zrezygnowali więc z firan w oknach.
Fot. Dariusz Radej
Rzeźbiony drewniany stół jest w rodzinie od lat. Gospodyni dopasowała do niego krzesła z bielskiej Fabryki Mebli Giętych. W stylowej witrynie (z antykwariatu) doskonale prezentuje się kolekcja porcelany i szkła. W szafce pod lustrem ukryto pralkę. Ozdobą tego kącika są pojemniczki ze sklepu z antykami i półeczka art déco.
Fot. Dariusz Radej
W jadalni gładką powierzchnię białej żywicznej posadzki urozmaica orientalny ornament. W wylanej podłodze za pomocą wyciętego laserowo szablonu wyżłobiono rowki, które wypełniono szarą żywicą, a gdy wyschła, położono ostatnią warstwę białej.
fot. Igor Dziedzicki
Zabudowa w salonie mieści liczne schowki oraz kino domowe. Pojemniki na samym dole służą jako stoliki kawowe. Łatwo je wyjąć i z powrotem wsunąć, np. gdy dziewczynki chcą się bawić w pobliżu rodziców odpoczywających na kanapie. Lustra na obudowie kominka i na suficie powiększają optycznie wnętrze. Z sypialni widać tylko strefę umywalkową. Toaleta i kabina prysznicowa zostały ukryte za ścianką - wejścia do nich znajdują się po obu stronach przegrody.
fot. Igor Dziedzicki
Ten apartament ma około 100 m kw. Jest to wnętrze urządzone w duchu nowoczesnego minimalizmu. Zimne materiały, takie jak beton i aluminium, zostały ocieplone drewnianą podłogą i dodatkami z forniru - amerykańskiego orzecha.
Fot. Architetto
Apartament składa się z salonu połączonego z kuchnią i jadalnią, bardzo dużej łazienki oraz sypialni z garderobą. Jest tu dużo przestrzeni. Jasne wnętrze sprzyja urządzaniu przyjęć i spotkaniom w gronie bliskich osób.
Fot. architetto.pl
Tutaj dominuje biel w ciepłym odcieniu. Aneks kuchenny jest utrzymany w takim samym stylu i kolorystyce co cała przestrzeń dzienna. Ciąg kuchenny, z szafkami z lakierowanej na biało płyty MDF i bukowymi blatami, zaplanowano wzdłuż jednej ściany. W obszerną wnękę w zabudowie wstawiono lodówkę typu side-by-side.
Fot. Monika Lewandowska/Phototapeta
Schody z drewna bukowego dzielą przestrzeń dzienną na strefę wypoczynkową i jadalną. To podział czysto umowny, bo obydwie części pomieszczenia są utrzymane w tym samym stylu i kolorystyce. Na antresoli urządzono sypialnię. Przytulności dodaje jej miękka wykładzina dywanowa. Szerokie na dwa metry łóżko zrobił na zamówienie stolarz artysta. We wnętrzu zaaranżowanym w stylu skandynawskim uwagę zwracają industrialne lampki z rur hydraulicznych.
Fot. Monika Lewandowska/Phototapeta
Biała podłoga z żywicy, pomalowane na biało ściany, dębowe belki i słupy. Wszystko to sprawia, że wysokie wnętrze ze skosami wydaje się jeszcze przestronniejsze. Zamiast szafek w kuchni jest murowana zabudowa, która podkreśla surowy klimat wnętrza. Blat i fragmenty ścian wykończono niewielkimi płytkami ceramicznymi. Wokół stołu z tworzywa sztucznego stoją designerskie krzesła.
Tak zwany druciak zaprojektował w latach 50. XX wieku Harry Bertoia, pantony z tworzywa sztucznego to dzieło Vernera Pantona (lata 60.).
Fot. Sylwester Rejmer
W salonie również przyciągają wzrok designerskie meble i sprzęty. Sofę z czarnej gąbki zaprojektował Gaetano Pesce. W głębi - przedpokój i figurka anioła strzegąca domu.
Również biała jest łazienka. W jej centrum króluje wolno stojąca wanna. Warto zwrócić uwagę na ściany - niewygładzone, nierówno pomalowane.
Fot. Sylwester Rejmer
Otwarta przestrzeń, biel i prostota to cechy stylu skandynawskiego, które wykorzystano w aranżacji tego wnętrza. W części dziennej uwagę zwraca oryginalna zabudowa - to gabinet wydzielony ażurowymi ściankami-regałami. W zewnętrznych szafkach gospodarze ukryli m.in. sprzęt RTV.
MICHAL PRZEZDZIK-BUCZKOWSKI
W otwartym salonie połączonym z kuchnią wprowadzono kilka akcentów mocniejszego koloru. W łazience szafka pod umywalką i obudowa wanny są zrobione z teku. Drewno zostało zabezpieczone olejem, który dodatkowo pogłębił jego barwę i uwydatnił rysunek słojów.
MICHAL PRZEZDZIK-BUCZKOWSKI