Piękne krzesła z Famegu Radomsko wymagały nie tylko odmalowania, ale przede wszystkim naprawy. Trzeba było zaszpachlować dziury po wiertarce i różnych uszkodzeniach. Największym problemem okazał się brak szczebelka, ale na szczęście znalazł się stolarz, który go dorobił.
Aby przygotować krzesło do naprawy, dobrze jest je rozkręcić, najlepiej na jak najwięcej części ? ułatwi to szlifowanie, naprawianie i malowanie. Nie zawsze jest to możliwe, ale spróbujmy. Po rozłożeniu krzesła uzupełniamy braki (dziury i inne uszkodzenia) przy pomocy np. szpachlówki i zostawiamy do wyschnięcia. Następnie wygładzamy je papierem ściernym i zdzieramy z krzesła starą powłokę (w tym przypadku była to łuszcząca się olejna farba) przy pomocy papieru ściernego, na płaskich powierzchniach można sobie pomóc szlifierką.
Po zeszlifowaniu powierzchni, warto ją pokryć podkładem (np. Syntilor), który zabezpieczy drewno i zapobiegnie ewentualnemu przebijaniu bejcy przez nową farbę.
Do malowania zastosowano kredową farbę marki Autentico w dwóch kolorach: Milk i Almond. Przed malowaniem trzeba ją dokładnie wymieszać.
Krzesło będzie wyglądało ciekawiej jeśli zostanie ozdobione. W tym przypadku można to było zrobić tylko w jednym miejscu ? na siedzisku. Szablon na lewej stronie został popryskany klejem tymczasowym i dodatkowo przytwierdzony do powierzchni taśmą malarską po to, żeby się nie przesuwał. Wzór został odbity okrągłym pędzelkiem metodą tapowania (dociskania go pionowo miejsce przy miejscu).
Na koniec krzesło zostało zabezpieczone bezbarwnym woskiem marki Autentico. Woskowanie robimy dwa razy, zostawiając zawsze czas na wyschnięcie. Po wyschnięciu wosku polerujemy powierzchnię miękką (najlepiej białą) szmatką, aż stanie się gładka i aksamitna.
Krzesło jest gotowe. Świeży kolor i oryginalna dekoracja nadają mu niepowtarzalnego wyglądu. Takie krzesło będzie prawdziwą ozdobą domu.
Więcej inspiracji znajdziecie na stronie: dekudeku.pl