Wnętrza - kuchnia: w tych kolorach jej do twarzy
Tak naprawdę nie ma barwy, której nie można by zastosować w kuchni. W zależności od naszych upodobań i stylu wnętrza można wybrać rozmaite kolory: od jasnych, pastelowych, przez nieco bardziej żywe, energetyczne, po ciemne, szare, a nawet czarne. O barwach w kuchni mówi Anna Kołaczyk, manager ds. rozwoju sieci Max Kuchnie.


Od kilku lat biel niezmiennie króluje w kuchniach, szczególnie nowoczesnych. Idealnie sprawdza się jako główny kolor na frontach kuchennych. Efektownie prezentuje się na frontach lakierowanych na wysoki połysk, optycznie powiększając wnętrze, dodając mu przestronności, świeżości i elegancji. Biała kuchnia stwarza wrażenie niezwykle lekkiej, subtelnej. Co więcej, do białych mebli można dobrać dodatki i dekoracje właściwie w każdym kolorze, świetnie też komponują się ze stalowymi sprzętami AGD. Biel można też wykorzystać jako tło dla kolorowej zabudowy meblowej. Śnieżnobiałe ściany wydobędą piękno każdej innej barwy. Niestety, w przeciwieństwie do lakierowanych białych frontów jasne ściany mogą szybko się zabrudzić i w konsekwencji wyglądać nieestetycznie. Fot. Radosław Wojnar

Kolor słońca. Zastosowany w kuchni zagwarantuje pozytywną dawkę energii wszystkim domownikom. Podobnie jak biel powiększa wnętrze, jednocześnie go nie przytłaczając. Może występować zarówno na frontach kuchennych, ścianach jak i na AGD. Żółty doskonale sprawdza się też w postaci dodatków, które świetnie współgrają np. z kuchennymi szarościami czy czernią. Jest niezwykle ciepłym kolorem, dlatego potrafi stworzyć bardzo przytulne wnętrze, szczególnie jeśli mamy dobrze doświetloną kuchnię, do której przez większość część dnia zagląda słońce. Warto jednak pamiętać, by nie przesadzić z tym kolorem, bo zastosowany w nadmiarze przetłoczy wnętrze. Fot. Sylwester Rejmer

Niezwykle energetyczny kolor, idealnie nadający się do kuchni. Kojarzy się z ziołami, zielonymi warzywami, soczystą wiosenną trawą. Ma w sobie pozytywne wibracje, które są niezwykle pożądane w kuchni. To kolor nadziei, który w zestawieniu z czystą bielą tworzy ciekawy tandem. Współgra zarówno z szarościami czyczernią, jak i elementami drewnianymi. Wchodząc rano do kuchni, w której króluje limonka, możemy być pewni, że nastroi nas ona pozytywnie. Zieleń najlepiej zastosować na ścianach lub w postaci dodatków. Zielone meble (szczególnie lakierowane na wysoki połysk) będą trudne do utrzymania w czystości, poza tym szybko mogą wyjść z mody - a zabudowę kuchenną robi się przecież na lata. Za to ściany dają prawdziwe pole do popisu. Zielone farby lub energetyczne wzory na tapetach staną się idealnym tłem jasnej, najlepiej białej zabudowy. Świetnym pomysłem może też być zastosowanie fototapety ze zdjęciem soczystej limonki (owocu), która w jeszcze większy sposób podkreśli energię tej barwy i pobudzi apetyt. Fot. Monika Filipiuk-Obałek


Jak żaden inny dodaje kuchni szyku i elegancji. Tworzy specyficzny klimat tajemniczości, idealnie współgra właściwie z każdą inną barwą, czym prawie dorównuje bieli. Niestety ma jedną podstawową wadę: użyty w nadmiarze optycznie pomniejsza wnętrze, jest więc niewskazana do małych pomieszczeń. Jeśli jednak zależy nam na czarnej kuchni, wykorzystajmy czarne elementy w postaci lamp, sprzętów AGD, okiennych dekoracji. Pięknie będą się one prezentować zwłaszcza na tle bieli, ale warto też pomyśleć o czerwieni, różu, zieleni, żółci czy turkusie. Czerń doskonale wydobywa też piękno drewna, dlatego warto takie elementy przemycić do czarnej kuchni. Jednak nawet właściciele dużych pomieszczeń muszą zachować umiar - nie róbmy czarnej kuchni od dołu do góry: od mebli, przez ściany, kończąc na podłodze. Zawsze pamiętajmy o wprowadzeniu jasnych elementów. Fot. Łukasz Zandecki