Akwarium może być pięknym elementem dekoracyjnym wnętrza. Udowodniono, że patrzenie na kolorowe rybki relaksuje. Jednak czy projektanci przypadkiem nie przesadzają? Pierwsza propozycja to akwarium umieszczone nad łóżkiem. Pochodzi od amerykańskiej firmy Acrylic Tank Manufacuring tworzącej akwaria w różnych rozmiarach i kształtach, realizującej często szalone pomysły swoich klientów.
fot. opulentitems.com
Innym intrygującym pomysłem jest umywalka w której ukryto akwarium. Myjąc ręce można podziwiać pływające rybki. Umywalkę można kupić za 4,5 tysiąca dolarów. Ale najdziwniejsze jeszcze przed nami...
fot. telegraph.co.uk
Pomysł akwarium będącego częścią toalety powstał w Chinach. Producent, firma Runto Sanitare zapewnia, że rybki są całkowicie bezpieczne. WC ma 3 oddzielne zbiorniki - jeden dla wody wpływającej, jeden dla wypływającej a trzeci dla ryb i roślin podwodnych.
Dobrze dobrane oświetlenie pozwala zmienić całkowicie charakter wnętrza. Tak niesamowitego żyrandola chyba jeszcze nie widzieliśmy! To "Forms of Nature" projektu Thyra Hilden i Pio Diaza. Klosz tworzą splątane gałęzie wykonane ze sztucznego tworzywa.
fot. hildendiaz.dk
Po włączeniu światłach na ścianach pojawiają się cienie drzew. Nieco przerażający projekt, prawda?
Zdarza się Wam podczas pracy odpłynąć marząc o wakacjach i plaży? Brytyjski projektant Justin Kemp jest autorem "piaszczystego biura" czyli "Sandbox Office". Stanowisko pracy wygląda na pozór normalnie - ot biurko z komputerem i biurowe krzesło. Całość jest jednak osadzona w piasku, wstawiona w prostokątną "plażową" nieckę.
fot. justinkemp.com
Podobno piasek pod stopami przyjemne chłodzi i działa odprężająco. Jak myślicie, czy użytkownik takiego biurka ma większą wenę twórczą?
Pewien miłośnik kotów z San Francisco postanowił stworzyć w swoim miejscu pracy... tunel dla kota. Budowę metalowej konstrukcji zlecił architektom ze studia Because We Can z Californi. W tunelu, który obiega praktycznie cały pokój znalazły się okienka przez które kot może podglądać swojego właściciela.
fot. becausewecan.org
Pomyślano również o specjalnych miejscach, w których kot może usiąść i z góry obserwować swojego pracującego właściciela.
fot. becausewecan.org
Po co schodzić po schodach, jeśli znacznie przyjemniej byłoby zjechać na zjeżdżalni? Ślizgawka zamiast schodów to popularny pomysł wśród ekscentryków. Zjeżdżalnia z polerowanej stali nierdzewnej znajduje się w nowojorskim apartamencie o powierzchni 650 m2. Składa się z dwóch części - pierwsza prowadzi z poddasza na trzecie piętro, gdzie zaaranżowana została sypialnia dla gości. Druga, pozwala na zjazd z sypialni wprost do biblioteki. Co ciekawe, wylot zjeżdżalni tworzy tu wyjątkowo oryginalną, stalową ścianę, przypominającą zniekształcone lustro.
fot. Abrogers.com
Zjeżdżalnia na zdjęciu powyżej znajduje się w londyńskim, kolorowym domu nazwanym Rainbow House, zaprojektowanym przez grupę AB Rogers Design. Z piętra zjeżdża się tu wprost do salonu. Kto powiedział, że taki sposób przemieszczania się po piętrach zarezerwowany jest tylko dla dzieci?!
fot. michaelisboyd.com
Na pierwszy rzut oka to zwyczajne drzwi pomalowane w niezbyt atrakcyjny kolor. W rzeczywistości to stół do ping ponga zaprojektowany przez Tobias Frazela. Wystarczy przekręcić do pozycji poziomej część oznaczoną czarną linią, tak aby zielone pole znajdowało się na górze. Później zostaje nam już tylko zamontować siatkę i złapać za paletki.
fot. tobiasfraenzel.com
Taki intrygujący gadżet zmieści się niemal w każdym mieszkaniu - potrzeba zaledwie trzech metrów aby bawić się przy stole.
Jesteśmy przyzwyczajeni, że nasze łazienki wyposażone są najczęściej w białe umywalki, wanny czy brodziki. Przezroczyste wanny to pomysł nieco kontrowersyjny. Fakt, wyglądają bardzo elegancko, ale czy nie czulibyście się troszkę jak w akwarium?
fot. sternmccafferty.com
Architekci z meksykańskiego biura Hernandez Silva mieli za zadanie odnowić apartament na szczycie 15-piętrowego budynku. Postanowili w ciekawy sposób wykorzystać nigdy nie używany pion, pierwotnie przeznaczony na drugą windę. Otóż w głębokim szybie zaaranżowali... toaletę!
fot. hernandezsilva.com.mx
Co ciekawe architekci zdecydowali się na szklaną podłogę. Taflę wzmocniono stalowymi prętami. Ekscentryczny pomysł, prawda?
fot. hernandezsilva.com.mx
"Nie bujaj się na krześle!" - ileż to razy w dzieciństwie słyszeliśmy z ust rodziców to upomnienie. Na tych krzesłach nawet TRZEBA się bujać! Projektanci ze Studia Duffy z Londynu stworzyli Swing Table czyli stół huśtawkę. Podwieszane krzesła umieszczone są dookoła stołu.
fot. duffylondon.com
Stół z podwieszanymi krzesłami tworzy zamkniętą formę, która równie dobrze sprawdzi się w domu, biurze czy ogrodzie. Do zestawu dołączona jest duża lampa.
fot. duffylondon.com
Z czym kojarzy nam się hamak? Z latem, wakacjami i błogim lenistwem! Brytyjska projektantka Tracie Herrtage postanowiła stworzyć Le Beanock. To połączenie hamaku i miękkiego siedziska wypełnionego fasolą - stąd bean (fasola) w nazwie hamaka.
fot. lebeanock.com
Mocuje się go do sufitu za pomocą łańcuchów. Hamak jest wykonany z żaglowego płótna, jest więc wytrzymały i mocny. Większa wersja udźwignie ponad 200 kg, mniejsza 100 kg. Le Beanock jest idealny dla każdego kto chce odpocząć. Można w nim spać, czytać, medytować, rozmawiać.
fot. lebeanock.com