Choinka to obowiązkowy element świąt. Jakie drzewko wybrać? Ekspert: Zwracajmy uwagę na stan igieł

Tradycyjny świerk, a może jodła lub pachnąca sosna? Drzewko cięte czy rosnące w pojemniku? Choinkowych dylematów jest sporo, bo i oferta iglastych drzewek jest bogata. Zapytaliśmy eksperta na co powinniśmy zwrócić uwagę przed zakupem.

Jak większość - co roku staję przed trudnym zadaniem kupienia drzewka świątecznego. Chciałabym, żeby było najpiękniejsze, niedrogie, długo stało i pięknie pachniało przez cały świąteczny okres. W tym roku postanowiłam poradzić się eksperta. Paweł Panek z halochoinka.pl odpowiada na nurtujące mnie od lat pytania dotyczące drzewek bożonarodzeniowych.

Kiedy najlepiej kupić choinkę?

- Niektórzy twierdzą, że choinka powinna trafić do naszego domu na tydzień, inni kupują ją na dzień przed Wigilią. Wbrew pozorom moment zakupu nie jest najważniejszy. Choinkę powinniśmy kupić zgodnie z rodzinną tradycją lub po prostu wtedy, kiedy jest nam najwygodniej.

To co w takim razie jest ważne, na co zwrócić uwagę wybierając choinkę?

- Kluczowa kwestia to zakup zdrowego i świeżo ściętego iglaka. Nie trzeba być specjalistą, żeby określić w jakim stanie jest drzewko. Przede wszystkim zwracajmy uwagę na stan igieł, które powinny mocno trzymać się gałązek i mieć intensywny kolor. Jeżeli pod drzewkiem widzimy igliwie już w momencie zakupu, to nie warto inwestować w nie żadnych pieniędzy.

Jak przechowywać choinkę w domu?

- Pielęgnacja choinki jest również ważna jak jej wybór. Powinniśmy kupić stojak z odpowiednim, najlepiej regulowanym otworem na pień i dużym zbiornikiem na wodę. W przypadku zbyt małego stojaka częstą praktyką jest ociosywanie pnia, czyli ścinanie jego boków. Powoduje to szybkie wysychanie choinki i może skrócić jej
„domowy żywot” nawet o dwa tygodnie. Warto natomiast skrócić pień drzewka o parę centymetrów, dzięki temu, pozbędziemy się oblepiającej pieniek żywicy, a choinka będzie mogła swobodnie wchłaniać wodę - pamiętajmy o jej regularnym dolewaniu. Ważne jest, aby ustawić choinkę z dala od źródeł ciepła. Pozwoli nam to jeszcze dłużej cieszyć się świąteczną atmosferą.

Jakie drzewko wybrać? Jakie najdłużej postoi?

To bardzo dobre pytanie...

Świerk pospolityŚwierk pospolity Cezary Aszkiełowicz/ Agencja Wyborcza.pl

Świerk pospolity to jedyne bożonarodzeniowa drzewko, które naturalnie występuje w Polsce. Przeważnie jest to też najtańsza propozycja. Niestety, w tym przypadku igły będą obsypywać się najszybciej i najbardziej obficie. Jeśli jednak szukamy intensywnego zapachu, który rozniesie się po całym mieszkaniu – należy przemyśleć ten wybór.

Świerk kłujący często nazywany świerkiem niebieskim pochodzi z gór Ameryki Północnej przez co jest najpopularniejszym drzewkiem bożonarodzeniowym w Stanach, ale można go również spotkać w Polsce. Igły nie opadają tak szybko jak w przypadku świerka pospolitego, jednak trzeba z nimi uważać, ponieważ są naprawdę kłujące!

Jodła kaukaskaJodła kaukaska fot. Cezary Aszkiełowicz/ Agencja Wyborcza.pl

Jodła. Za najbardziej pożądaną i najlepszą na święta uważa się jodłę kaukaską. Pochodzi z Azji Mniejszej i Kaukazu. Igły są zielono-błyszczące, szerokie i spłaszczone. Nie kłują oraz niewiarygodnie długo pozostają na drzewku. Przy odpowiedniej pielęgnacji jodły kaukaskiej, jej igły pozostaną na gałązkach nawet do 8 tygodni!

SosnySosny Grzegorz Okołów

Sosna. Jej największy minus to... jej wygląd. Sosny zdecydowanie nie są dla idealistów, są nieproporcjonalnie szerokie w stosunku do wysokości i niesymetryczne. Świąteczni goście mogą też być zaskoczeni podwójnymi igłami, których długość dochodzi do siedmiu centymetrów. Wytrzymują w warunkach domowych nie dłużej niż dwa tygodnie, ale ich igły mają intensywny zapach.

Daglezja jest trudno dostępnym drzewkiem, które niektórzy wykorzystują jako choinkę – pochodzi z Ameryki Północnej, gdzie jest najpopularniejszym drzewkiem choinkowym zaraz po świerku kłującym. Zawojowała zachodnią Europę i małymi krokami wkracza do Polski. Przypomina jodłę, jednak jest delikatniejsza. Igły nie kłują i dość długo utrzymują się na drzewku i mają oryginalny cytrusowy zapach. Choinka ze względu na wiotkie gałązki nie nadaje się do wieszania ozdób.

Jak wybierać drzewko na straganie by nie dać się oszukać sprzedającemu?

Przede wszystkim powinniśmy być świadomi jak wyglądają poszczególne gatunki drzewek. Zdarzają się nadużycia i czasami okazuje się, że świerk kłujący (niebieski) zakupiony wieczorem, w normalnym świetle staje się świerkiem pospolitym (zielonym), za którego powinniśmy zapłacić mniej. Nigdy nie należy kupować drzewka zapakowanego w siatkę bez jego wcześniejszego obejrzenia. Często wybieramy drzewko na placu wskazując je sprzedawcy, a następnie otrzymujemy informację,
że to jest tylko wystawa. Może zdarzyć się tak, że drzewko w siatce nie będzie wyglądać tak jak to, które wybraliśmy.

Co z zamówieniami online?

Jeżeli naszemu klientowi nie spodoba się drzewko, które zostało dostarczone, może skorzystać z rezerwowego, które dostawca zawsze ma w samochodzie. Dzięki takiemu rozwiązaniu w ubiegłym roku działalności halochoinka.pl nie otrzymaliśmy żadnej reklamacji.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie choinki w doniczce

W przypadku zakupu choinki w donicy należy zwrócić szczególną uwagę na korzenie. Bardzo często sprzedawane są drzewa cięte, które następnie zostały przysypane ziemią w donicy. Jeżeli ktoś sprzedaje nam choinkę wyższą niż 120 cm, nie miejmy złudzeń - jest to drzewo cięte. Korzenie takiej choinki nie zmieściłyby się nawet do bardzo dużej doniczki.

Skąd pochodzą choinki?

Z racji tego, że świerk pospolity jest drzewem rosnącym naturalnie w Polsce, produkcja tego gatunku jest krajowa. Jodły kaukaskie rosną świetnie w rejonie Pomorza Zachodniego, jednak bardzo duża część choinek, które stoją w naszych domach pochodzi z Danii. Z reguły choinki krajowe utrzymują się dłużej ponieważ są wycinane na przełomie listopada i grudnia. Te duńskie odcinane od swoich korzeni
są już po Wszystkich Świętych, jednak wyrastają w lepszych dla siebie warunkach klimatycznych, stąd często są dorodniejsze i bardziej odporne na trudne warunki domowe.

Jakie są dostępne wysokości drzewek i w jakiej cenie. Jakie są też najczęściej kupowane?

Drzewka możemy kupić w praktycznie każdej wysokości - ogranicza nas tylko sufit. Jeżeli chcemy mieć niskie, najlepiej zakupić je w donicy, w której wytrzymają znacznie dłużej. Jest również szansa, że po przesadzeniu choinki do przydomowego ogródka, zostanie z nami na dłużej.

Najczęściej kupowane są drzewka w wysokości 190-200 cm. Są one nieco wyższe od nas i pięknie się prezentują. Największe mają ok. 250 cm, ale są dedykowane dla klientów dysponujących raczej dużą powierzchnią.
Ceny uzależnione są od miejsca zakupu. Najtańsze znajdziemy w markecie, jednak te będą z nami najkrócej. Ze względu na długi proces logistyczny, ich wycinka rozpoczyna się już w drugim tygodniu listopada.

Kupując u sezonowych sprzedawców czy w sklepach ogrodniczych dostaniemy lepsze jakościowo, a z pewnością „świeższe” drzewko. Warto sprawdzić też ofertę profesjonalnej firmy świadczącej usługę sprzedaży online. Wszystkie te opcje będą wiązały się z nieco wyższą ceną w stosunku do marketowej, jednak dobrze się zastanówmy, czy nie wolimy wydać kilku złotych więcej i cieszyć się naszym drzewkiem dłużej.

Jak transportować choinkę do domu?

Transport choinki do domu to jeden z większych przedświątecznych problemów. Kłuje, brudzi żywicą i zdarza się, że rysuje nasz samochód. Do tego jeszcze wniesienie do mieszkania... Jak ktoś mieszka na parterze nie musi się za bardzo tym przejmować, ale np. czwarte piętro bez windy dla wielu stanowi już wyzwanie. Jeżeli jesteśmy mieszkańcami Warszawy lub Radomia możemy skorzystać z usług naszego serwisu halochoinka.pl - dostawa i wniesienie choinki są darmowe. Przygotowane do obsadzenia drzewko z przyciętym pniem zostanie dostarczone prosto pod drzwi w wyznaczonym terminie. Istnieje też możliwość osadzenia drzewka w stojaku już w mieszkaniu przez naszego pracownika. W przyszłym roku działalność zostanie rozszerzona o kolejne miasta.

Jeśli jednak sami zdecydujemy się na transporty warto mieć na uwadze, że cieknąca żywica bardzo trudno schodzi z samochodowej tapicerki. Jeżeli już musimy transportować choinkę samochodem, najlepiej wyłożyć pod nią grubą plandekę zabezpieczającą nasze auto przed zniszczeniem. Od czasu do czasu widzimy kierowców transportujących choinki na dachu zdecydowanie odradzam to niebezpieczne rozwiązanie. W najlepszym wypadku porysujemy lakier auta, a może zakończyć się to też mandatem lub poważnymi konsekwencjami w przypadku kiedy nasze mocowanie choinki nie wytrzyma.

Co zrobić z choinką po świętach?

Według różnych szacunków w Polsce sprzedaje się 6-7 milionów iglaków. Powinniśmy więc dwa razy zastanowić się co zrobić z naszym drzewkiem nim przyjdzie styczeń. Zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest odnalezienie zbiórki choinek, które organizowane są w wielu miejscowościach. Iglaki zebrane w ten sposób zostają przerobione na biomasę, która jest zielonym paliwem dla lokalnej elektrociepłowni.

Więcej o: