Nakładem wydawnictwa Pascal ukazała się już druga książka kulinarnej blogerki, doktor biochemii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie Małgorzaty Kalemby-Drożdż. W pierwszym swoim poradniku "Kwiatowa uczta" autorka namawiała nas do jedzenia kwiatów. To był cudowny pomysł! Ten kto tego jeszcze nie spróbował niech koniecznie naprawi ten błąd i to czym prędzej.
Tym razem Kalemba-Drożdż , w swojej nowej książce kulinarnej "Pyszne chwasty" zachęca nas do zaprzyjaźnienia się z nimi. Zamiast walczyć poleca dodawać je do potraw. Chwasty na talerzu to ostatni krzyk mody. Na rynku jest już dostępnych kilka innych pozycji na ten temat. Jednak ta książka jest napisana jakby specjalnie dla właścicieli przydomowych ogrodów. "Zielsko" będące składnikiem bardzo ciekawych przepisów to nic innego jak chwasty z którymi pasjonaci pięknej murawy walczą w każdym sezonie na nowo. Jako, że walka z mniszkiem lekarskim (potocznie nazywanym mleczem) , koniczyną, czy pokrzywą z góry skazana jest na niepowodzenie warto zaprzestać z nimi walk i wykorzystać jako składnik wykwintnych i zdrowych potraw. Książka zawiera aż 137 przepisów na dania z roślinami wprost z naszego trawnika opatrzonych pięknymi ilustracjami fotograficznymi.
Autorka nie planuje rewolucji, proponuje nam wzbogacenie diety o dzikie smaki. Namawia do zabawy. Sałatki, pasty, sosy, tarty, makarony dzięki kilku listkom mniszka, czy kwiatom koniczyny będą ciekawsze i zdrowsze. Aby przełamać chwastofobie warto spróbować sałatki stokrotkowej dla początkujących, czy dań z fiołkami. W książce znajdziemy też przepis na mniszko -burgery, pizze, czy lasagne. Dzięki pysznym chwastom każdy nasz posiłek może nabrać dzikiego charakteru. Jednak zanim zaczniemy testować przepisy, warto przestudiować rozdział "Zielsko". Znajdziemy w nim porady jak prawidłowo zbierać dzikie rośliny i jakie posiadają one właściwości.
