Piękno jest ponadczasowe

Jak wiele dzieli Holandię i Szwajcarię? Co może łączyć znaną firmę odzieżową G-Star i kultową markę szwajcarskiego designu - Vitrę?

Szwajcarska firma jeszcze raz podejmuje dialog z twórczością Jeana Prouvé'a. Tym razem do współpracy zaprosiła G-Star Raw - duńskiego projektanta powszechnie znanej w Europie marki odzieży miejskiej, popularnej zwłaszcza wśród młodzieży.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o urządzaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład, Zapisz się

Z tego, z pozoru, niedobranego związku, zakrawającego na mezalians, zrodziło się piękno: niezwykle interesujące reedycje sztandarowych projektów, które wyszły spod ręki samego Jeana Prouvé'a. Kolekcja obejmująca dziewięć projektów już samą nazwą budzi emocje: "Prouve Raw".

Jean Prouve to legenda francuskiego designu. Wyjątkowo płodny i wszechstronny artysta, który nie ograniczał się do jednej dziedziny - równie sprawnie tworzył projekty mebli jak i budynków. Urodzony w 1901 roku w Paryżu, w latach młodzieńczych kształcił się na rzemieślnika. Zwrotem w jego karierze było otwarcie pracowni Atelier Prouvé w Nancy. Jego meble odznaczały się nietuzinkową funkcjonalnością. O swoich projektach mawiał: "Dla mnie meble są porównywalne z ramą maszyny, która jest nieustannie narażona na znaczne zużycie, a to skłania mnie do projektowania mebli z taką samą starannością, zgodnie z tymi samymi prawami statyki i nawet przy użyciu tych samych materiałów".

Zamów prenumeratę! To się opłaca! 12 numerów - tylko 64 zł!

Wśród użytych materiałów, w reedycji dominuje kryta lakierem stal i naturalne drewno dębowe, któremu towarzyszą przytłumione, dojrzałe barwy: bazalt, brudna czerwień i bardzo modna ostatnimi czasy złamana biel. Kolekcja jest spójna i idealnie wpisuje się w wizerunek G-Star, firmy, której projekty noszą w sobie pociągającą surowość zarówno w formie, jak i w użytych materiałach.

Meble Jeana Prouvé'a wykorzystywane są nieustannie w aranżacjach przestrzeni zarówno prywatnych, jak i publicznych, wyczerpanie pomysłowości projektanta wydaje się wręcz niemożliwe. Próba odświeżenia dzieł jego autorstwa po raz kolejny udowadnia, że długo jeszcze będzie się czerpać inspirację z jego twórczości.

Klasyczne projekty zostały odkurzone i przefiltrowane przez najnowsze trendy miejskiego designu.

Piękno jest ponadczasowe.

Agata Petz, One Design

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.