Wybierając telewizor, zazwyczaj zwracamy uwagę na różne aspekty techniczne sprzętu – nowoczesne rozwiązania i funkcje zastosowane przez producenta, jakość wyświetlanego obrazu, przekątną ekranu, balans bieli czy też dokładność odwzorowania czerni. Jednak nie tylko o technologię chodzi. Telewizor powinien pasować do wnętrza, dlatego ważne są wykończenie, detale i odpowiednia do powierzchni pokoju wielkość ekranu.
4K, Ultra HD, Full HD, czyli krótki przewodnik po skrótach
Oznaczenia te odnoszą się do rozdzielczości ekranu, która jest podstawowym parametrem wyświetlacza. Rozdzielczość liczona w pikselach wpływa na jakość wyświetlanego obrazu – im większa liczba pikseli, czyli małych kwadracików o boku długości 0,28 mm, tym więcej szczegółów i kolorów będziemy w stanie dostrzec. Co symbolizują poszczególne skróty?
Jeszcze do niedawna wystarczyła nam wiedza, że telewizor ma oznaczenie HD (High Definition), które wskazywało na wysoką rozdzielczość, a tym samym dobrą jakość wyświetlanego obrazu. Konkretną rozdzielczość definiowały dodatkowe określenia: HD Ready, Full HD, z których każdy oferował coraz większą liczbę pikseli i przyjemniejsze dla oka oglądanie telewizji. Do dziś dużą popularnością cieszy się Full HD, o rozdzielczości 1920 x 1080, które idealnie sprawdza się na średnich i mniejszych ekranach, gwarantując wysoką jakość odbioru.
Najnowszym standardem jest 4K, które oznacza rozdzielczość 3840 x 2160 px, co daje 8 milionów pikseli. 4K uzupełnia oznaczenie Ultra HD, czyli nic innego jak Ultra High Definition (UHD), chociaż często nazwy te są używane łącznie lub zamiennie. 4K to aktualnie najwyższa jakość wyświetlania obrazu. Warto zaznaczyć, że odnosi się do 4 tysięcy, czyli rozdzielczości 4096x2160 charakterystycznej dla kina. Oznaczenia tego jednak zaczęli używać także producenci telewizorów, którzy ze względu na przyjęte w telewizji proporcje 16:9 mogą zaoferować rozdzielczość 3840x2160, do której bezpośrednio odnosi się UHD. Telewizory 4K Ultra HD mają zatem cztery razy większą liczbę pikseli niż te w standardzie Full HD. Technologia ta jest wykorzystywana głównie w sprzętach z ekranem powyżej 42 cali. Co to oznacza w praktyce? Dzięki większej gęstości pikseli jaką daje 4K, możemy kupić większy telewizor i nawet z bliska komfortowo oglądać obraz, ciesząc się jego szczegółami.
Światło dobre dla oka
Specjaliści podkreślają, by przy oglądaniu telewizji zapewnić sobie dodatkowe źródło światła. Dzięki temu oko nie będzie skupiało się tylko na jednym jasnym punkcie (światło telewizora) i będzie się mniej męczyć. Marka Philips w swoich produktach oferuje unikalne rozwiązanie, jakim jest Ambilight – zaawansowany system diod Led montowany z tyłu telewizora, którego światło odzwierciedla w czasie rzeczywistym to, co dzieje się na ekranie.
Według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Techniczny w Eindhoven, system Ambilight zmniejsza zmęczenie oczu aż o 60 do 90% w zależności od trybu wyświetlania oraz charakteru obrazu na ekranie. Badanie przeprowadzone w warunkach laboratoryjnych, w których odtworzono typowy salon i zrealizowane na grupie 87 osób potwierdziło także, że oglądanie telewizji z systemem Ambilight może pozytywnie wpływać na jakość wyświetlanego obrazu, bowiem system sprawia wrażenie, że ekran telewizora jest większy niż w rzeczywistości oraz dostarcza odbiorcom dodatkowych, pozytywnych wrażeń.
Telewizor, który jest częścią wnętrza
Producenci telewizorów oferują nam dziś nie tylko zaawansowane technologicznie sprzęty, ale także wysokiej jakości design i dopracowane szczegóły. Warto zatem zwrócić uwagę na walory estetyczne telewizora, by jak najlepiej pasował do wnętrza. Co wybrać? Czarne, srebrne lub tak cienkie, że wręcz niezauważalne ramy? A możę eleganckie, aluminiowe nóżki – idealne rozwiązanie dla osób, które preferują telewizory stojące na szafce RTV? W nowoczesnych projektach wnętrz ekrany coraz częściej zastępują obrazy wiszące na ścianach. Warto zatem pamiętać, że przy minimalistycznym wystroju system Ambilight w telewizorach Philips dodatkowo uatrakcyjni pokój, a wypływające z niego światło zsynchronizowane z obrazem wyświetlanym na ekranie nie tylko optycznie go powiększy, ale też podniesie walory estetyczne wnętrza lub też zadziała, jak dodatkowy element dekoracyjny, wypełniając barwami przestrzeń.
