Cieszę się z ogrodu zimowego. Uprawiam w nim rośliny i odpoczywam, a jednocześnie w zimie i jesienią w części dziennej jest dzięki niemu znacznie cieplej.
Jestem zadowolona z ogrzewania podłogowego na parterze i z podłóg wyłożonych terakotą. Mimo dużej liczby gości i obecności psa nie mam żadnego kłopotu z utrzymaniem czystości.
Żałuję, że nie postarałam się o pozwolenie na budowę studni głębinowej. W studni kręgowej w największe upały brakuje wody. Na szczęście dzieje się to sporadycznie.
Brakuje mi wodnego ogrzewania podłogowego w łazienkach na górze. O włączeniu przed myciem elektrycznego ogrzewania podłogowego, które tam zainstalowali poprzednicy, muszę odpowiednio wcześniej pamiętać. Ponadto nie jest ono ekonomiczne. Przyznaję jednak, że ogrzewanie elektryczne przydaje się w chłodne dni lata.
W piwnicy jest za ciepło, by przechowywać tam artykuły spożywcze. Zamierzam więc wybudować w ogrodzie ziemną piwniczkę.
Przy budowie domu warto myśleć o likwidowaniu barier architektonicznych. Salon na parterze znajduje się nieco niżej niż reszta pomieszczeń dziennych. Uważam, że może to być kłopotliwe dla starszych osób, ale i dla rodziców z małymi dziećmi.
Na razie nie sprawia mi żadnej trudności pokonywanie na co dzień kilku kondygnacji, ale już wiem, że na starość wolałabym mieć dom parterowy.