Otwarta kuchnia - ładna i funkcjonalna. Jak ją urządzić?

Otwarta kuchnia powiększa przestrzeń w domu. Przy mniejszej liczbie ścian, nawet małe mieszkanie staje się bardziej przestronne. Ale połączenie kuchni z salonem sprawia, że na oba pomieszczenia trzeba patrzeć jak na całość, utrzymując harmonię przy meblowaniu i wyposażeniu

Granicą umowną między strefami jest najczęściej barek, wyspa lub półwysep  kuchenny. Nie powinno się jednak na nich umieszczać zbyt wielu sprzętów AGD i przedmiotów do gotowania, bo ich nadmiar zdominuje przestrzeń, czyniąc z salonu wyłącznie jadalnię. Na pewno zrezygnujmy z montowania na blacie dzielącym oba pomieszczenia płyty grzewczej, a nad nią okapu. Ten typowo kuchenny sprzęt przytłoczy całą przestrzeń. Lepiej, aby płyta (lub kuchenka) i okap znalazły się przy ścianie. Dobry okap do otwartej kuchni powinien pracować cicho, ale mieć dużą moc silnika oraz zdolność filtracji ponad 400 m3 na godzinę. Kratka filtracyjna (filtr) powinna być metalowa.  

Elegancko i z umiarem

Bez problemu natomiast możemy wpuścić w blat rozdzielający oba pomieszczenia elegancki zlewozmywak. Powinien on być jednak stylistycznie i kolorystycznie dopasowany do całości. Jeśli np. mamy ciemną lodówkę, zamontujmy zlew w tym samym kolorze. Naszym faworytem jest kwadratowy (50x50) zlewozmywak jednokomorowy Kizz firmy Ferro. Wykonany z trwałego kompozytu imitującego granit i odporny na odbarwienia,  uderzenia, działanie wysokiej temperatury i substancji chemicznych oraz na zarysowania i pęknięcia. Nie ulega też przebarwieniom. Producent daje na niego aż 10 lat gwarancji!

Zwróćmy uwagę również na baterię. Ponieważ będzie widoczna z każdego punktu salonu, powinna być prosta i elegancka. Chromowana bateria zlewozmywakowa Espacio Ferro będzie świetnie współgrać ze zlewozmywakiem. Ma jeden uchwyt, obrotową wlewkę i regulator strumienia, przez co jest bardzo praktyczna.

Kuchnia przedłużeniem salonu

Barek, wyspa lub półwysep od strony pokoju powinny wyglądać jak stół. Od strony kuchni miejsce pod blatem warto zabudować szafkami i szufladami. Takie rozwiązanie pozwoli na ograniczenie liczby mebli kuchennych. Bo w otwartej kuchni nie powinno być ich zbyt wiele. Nie mogą też wykończeniem i stylistyką odbiegać od wyposażenia salonu. Ponieważ jednak są narażone na działanie pary wodnej, trzeba je wykonać z materiałów wytrzymałych lub dobrze zabezpieczonych. Szczególnie ważny jest wybór materiałów na blat. Dobrze sprawdzają się tek, iroko, ipe, jak również buk lub dąb. Z kamieni odpowiedni będzie nienasiąkliwy granit lub efektowne kompozyty.

Przy otwartej kuchni bardzo ważny jest wybór podłogi. Można w obu pomieszczeniach zastosować jednakowy materiał. Identyczna posadzka spowoduje, że kuchnia połączona z salonem będzie sprawiała wrażenie większej. Uniknie się także ryzyka nieudanego połączenia kolorów oraz aranżacyjnego chaosu. Podłoga w małych mieszkaniach powinna mieć jasny odcień, w dużych można zdecydować się na posadzkę w ciemniejszym odcieniu. Jeśli decydujemy się na podłogę drewnianą, powinno się ją w kuchni dobrze zaimpregnować i zabezpieczyć. Coraz więcej zwolenników zyskują płytki. Zarówno do kuchni, jak i salonu pasują gresy porcelanowe i szkliwione, a także trwałe kamienie, np. granit. Ułożone w kuchni będą bardzo praktyczne, natomiast w salonie stworzą modernistyczną aranżację wnętrza.

Harmonia to podstawa

Bardzo ważne jest zachowanie harmonii i urządzenie obu pomieszczeń w tej samej konwencji. Jeśli pokój jest stworzony w stylu nowoczesnym, nie będzie zgrywał się z rustykalną kuchnią. Także lakierowane fronty kuchenne nie będą dobrze wyglądały  w towarzystwie klasycznych lub postarzanych mebli w pokoju dziennym. Należy pamiętać, że na otwartej przestrzeni każdy, nawet najmniejszy detal ma znaczenie.

Więcej o: