Wiele osób, słysząc hasło minimalizm, ma przed oczami ascetyczny tryb życia. Jest to mit. Filozofia ta nie polega bowiem na wyrzekaniu się wszelkich wygód, lecz na świadomym ograniczaniu tego, co nie jest nam wcale potrzebne. Kto z nas nie ma schowanych na dnie szuflady rzeczy, które mogą się kiedyś przydać? Co z ubraniami czekającymi na lepsze czasy albo zapasami makaronu ukrytymi w kuchennej szafce?
Minimalizm ma za zadanie uprościć nasze życie i oczyścić je ze zbędnych przedmiotów. Brak nadmiaru sprawia, że czujemy się wolni od przytłaczających nas, zbieranych przez dziesięciolecia „skarbów".
O minimalizmie w kuchni warto pomyśleć już na etapie jej urządzania. Aby nie czuć się przytłoczonym przez wystrój wnętrza, postaw na ponadczasowe i proste meble. Najnowsze trendy – choć niezwykle kuszące – szybko się nudzą.
Nieskomplikowane, pozbawione ozdobników fronty szafek doskonale wyglądają nawet po wielu latach. Nie musisz więc martwić się, że szybko ci spowszednieją i pojawi się chęć na zmiany. Żółte i niebieskie szafki – tak modne u progu nowego tysiąclecia – obecnie budzą raczej mieszane uczucia. Dlatego też lepiej wybierz barwy stonowane: biele, szarości, czerń albo naturalne drewno.
Minimalizm w kuchni – jakość i funkcjonalizm
Minimaliści ograniczają swoje zakupy, dlatego olbrzymią wagę przywiązują do jakości. Zabudowa kuchenna od sprawdzonego stolarza najpewniej posłuży ci dłużej niż ładne, choć niezbyt porządne szafki z marketu budowlanego. Lepiej jest więc poczekać i odłożyć odpowiednią kwotę na coś, co spełni wszystkie twoje oczekiwania – bez kompromisów.
Wygląd i styl najważniejszego pomieszczenia w domu są niezwykle ważne, jednak równie istotna jest wygoda użytkowania kuchni. Dlatego, projektując wnętrze swoich marzeń, zastanów się, czego tak naprawdę potrzebujesz. Może rzadko gotujesz i nie masz zbyt wielu akcesoriów kuchennych, więc wystarczą ci tylko dolne szafki? Albo wręcz przeciwnie – często gościsz liczną rodzinę i musisz mieć miejsce do przechowywania zastawy obiadowej dla kilkunastu osób? W minimalizmie nie chodzi o to, by na siłę ograniczać liczbę posiadanych rzeczy, lecz by mieć tylko te, których naprawdę używasz. Znajdź więc dla nich miejsce jeszcze w fazie projektu.
Kto powiedział, że minimalistyczna kuchnia powinna być nudna i bez wyrazu? Istnieje wiele sposobów na to, by urządzić ją stylowo i ze smakiem. Kluczem do sukcesu są starannie dobrane sprzęty. Ciesz się każdą rzeczą, którą posiadasz. Aby sobie to ułatwić, wybieraj urządzenia nie tylko funkcjonalne, lecz także po prostu piękne.
Dobry design się nie starzeje i doskonale wygląda przez długie lata. Zamiast kupować sprzęty, które nie spełniają wszystkich twoich oczekiwań – zarówno tych dotyczących funkcjonalności, jak i kwestii wizualnych – poświęć nieco czasu na znalezienie ideału.
Jednym z najczęściej używanych w kuchni urządzeń jest blender. Dobrze, by był naprawdę porządnie wykonany i mógł służyć ci przez długi czas. Co powiesz na sprzęt, dzięki któremu o 40% zminimalizujesz swój wysiłek wkładany w blendowanie jedzenia?
Blender ręczny MultiQuick 9 od Braun, dzięki mocy 1200-watowego silnika, ułatwi twoje codzienne gotowanie – na każdym poziomie. Z jego pomocą wykonasz nawet najbardziej zaawansowane czynności i oszczędzisz miejsce w kuchni.
Co wyróżnia to urządzenie?
Sprawdź, do czego można używać blendera
Tym, co najbardziej kusi w minimalizmie, jest harmonia. Aby uzyskać ten stan, nie wystarczą ci szafki w neutralnym kolorze. Potrzebne są także pewne usprawnienia, które umożliwią ci zachowanie porządku bez zbędnego wysiłku.
W wygodnej, minimalistycznej kuchni każdy przedmiot ma swoje miejsce, a ty masz do wszystkiego swobodny dostęp. Jeśli ukryjesz część produktów na tyłach półki, możesz o nich po prostu zapomnieć. Dlatego tak wygodne są szuflady i szafki cargo. Wystarczy, że pociągniesz za uchwyt, by niemal od razu mieć przed oczami całą zawartość kuchennego mebla.
W utrzymaniu porządku pomogą ci też pojemniki – najlepiej te szklane albo z recyklingu. Minimalizm łączy się bowiem bardzo często z dbaniem o stan naszej planety. Dlatego tak wielu minimalistów, poza ograniczeniem kupowania zbędnych produktów, unika także jednorazowych opakowań. Podczas codziennych zakupów wybieraj więc żywność, np. kasze, mąki, makarony, herbaty czy kawy na wagę, które możesz zapakować do własnych pojemników. W domu wystarczy przesypać je do wygodnych pudełek z własnoręcznie przygotowanymi etykietami, by uniknąć bałaganu i marnowania jedzenia w twojej kuchni.
Sprawdź, jak zrobić domową mąkę z blendera
Jeżeli uwielbiasz pić kawę z pięknej filiżanki, nie musisz mieć ich pięćdziesięciu. Ze swojej kolekcji wybierz tylko te kubki, czarki czy imbryki, które są dla ciebie naprawdę wyjątkowe. W ten sposób postępuj z każdą kategorią rzeczy, a szybko zauważysz zalety minimalizmu.