Najpopularniejsze farby do malowania drewnianych mebli:
- Farby akrylowe - są najpopularniejsze. Ich rozpuszczalnikiem jest woda, więc są bezpieczne dla domowników. Dostępne są w wielu kolorach. Pomalowana nimi powierzchnia mebli drewnianych jest nieprzejrzysta, więc nie widać usłojenia drewna. Do wyboru mamy farby dające efekt matowy, półmatowy, satynowy lub z połyskiem. Farby akrylowe nie są bardzo przyczepne, więc najlepiej sprawdzą się na nowym meblu z surowego drewna. Jeśli jednak zależy nam na odnowieniu starej szafki musimy ją najpierw dokładnie wyszlifować, usuwając starą powłokę, a dopiero później pomalować farbą akrylową. Ich zaletą jest cena, nie są drogie, a za to są wydajne. Litr, którym pomalujemy co najmniej dwie małe komody, kosztuje około 25 zł.
- Farby kredowe - są również wodorozcieńczalne, więc bezpieczne dla człowieka i środowiska. Dostępne są w wielu kolorach (paleta barw może różnić się u poszczególnych producentów). Całkowicie pokrywają drewno, tworząc matową powierzchnię. Farby kredowe łatwo przywierają do drewna, nawet nie oczyszczonego ze starej powłoki. Równie łatwo się ścierają, dlatego są idealne do malowania w stylu shabby chic, czyli wszelkich przecierek i technik postarzania mebli. [Przeczytaj także: Postarzane i przecierane meble oraz sprzęty. Postarzanie w stylu shabby chic] Pomalowany farbą kredową mebel trzeba dodatkowo zabezpieczyć woskiem lub lakierem. To niestety podwyższa cenę, a same farby również nie są najtańsze, gdyż za litr zapłacimy około 100 zł.
Malowanie mebli bejcą
Bejca jest często wykorzystywana do malowania mebli drewnianych. Są one transparentne, wnikają głęboko w drewno, zmieniając jego kolor, ale pozostawiając widoczne usłojenienie. Ostateczny wygląd mebla zależy od tego, z jakiego gatunku jest wykonany mebel - inaczej biała bejca będzie wyglądała na jasnym brzozowym drewnie, a inaczej na egzotycznym wenge. Do wyboru są bejce wodne i alkoholowe. Różni je rozpuszczalnik oraz sposób nakładania - do wodnej wykorzystujemy pędzel, a do alkoholowej bawełnianą szmatkę. Malowanie bejcą nie jest proste - mebel musi być dokładnie oczyszczony ze starej powłoki, odtłuszczony, dopiero wtedy równomiernie pokrywamy całą powierzchnię, inaczej powstaną jaśniejsze i ciemniejsze plamy. Za litr bejcy zapłacimy około 50 zł.
Zamiast malowania mebli lakierowanie
Jeśli chcemy zachować urodę drewna i jedynie je zabezpieczyć przed zniszczeniem, użyjmy lakieru. Do mebli najlepsze są preparaty na bazie wody. Do wyboru są lakiery matowe, półmatowe i z połyskiem. Lakier pozostawia na drewnie ochronna warstwę, nie wnika w jego strukturę. Tak zabezpieczone meble będą ładne wiele lat, a gdy się zniszczą łatwo je odnowić.
Jeśli jednocześnie z lakierowaniem chcemy delikatnie zmienić kolor mebla, np. delikatnie przyciemnić, możemy wybrać lakierobejcę.
Jeśli nie malowane mebli, to może woskowanie?
Woski do drewna również służą głównie do zabezpieczania mebla przed zniszczeniem i zabrudzeniem. Wosk wnika głęboko w strukturę drewnianych mebli i nie tworzy delikatnej warstwy jak w przypadku lakieru. Niestety woski nie są tak bezpieczne dla zdrowia jak lakiery, należy je nakładać w rękawiczkach bawełnianą szmatką lub pędzlem. Dopiero po wyschnięciu stają się całkowicie bezpieczne. Używając wosków kolorowych, np. brązowych lub białych, możemy delikatnie zmienić kolor lub nadać drewnianemu meblowi szlachetnej patyny. Koszt wosku to około 100 zł/l.
Nie maluj, pokryj meble olejem!
Olej jeszcze głębiej wnika w drewniane meble niż wosk. Jeśli wybierzemy preparat z naturalnych składników (np. olej lniany), może on służyć do zabezpieczenia blatów i desek do krojenia, które mają kontakt z żywnością. Drewno olejowane zachowuje swoją urodę, dokładnie widać jego usłojenie. Jednak olejowanie mebli drewnianych należy często powtarzać (w pierwszych latach nawet dwa razy do roku). Ceny oleju do drewna zaczynają się od 30 zł/l.
