Miało być elegancko i z dbałością o detale – takie były wytyczne właścicielki. Dlatego zamiast popularnego stylu scandi zdecydowano się na wzory i kolory inspirowane wnętrzami francuskimi czyli wyrafinowaną prostotę z nutą finezji. Za projekt odpowiedzialny był Arkadiusz Grzędzicki z pracowni Arkadiusz Grzędzicki projektowanie wnętrz.
Mieszkanie nie jest duże – ma 46 metrów. Składa się z salonu otwartego na jadalnię i kuchnię. Sypialnia, łazienka i przedpokój uzupełniają całość wnętrza. Nie mniej ważnym elementem mieszkania jest duży taras z widokiem na morze i panoramę miasta.
Projektant miał stworzyć wysmakowane wnętrza w francuskim klimacie, które będzie z jednej strony eleganckie, z drugiej zaś przyciągnie uwagę dekoracyjnym detalem i kolorystyką oraz przytulnym charakterem. Bardzo istotna była również sfera funkcjonalna – stąd duża liczba szaf, w pełni wyposażona kuchnia czy wanna z hydromasażem. Wnętrza są lekkie, jasne i zapraszają do relaksu.
W tym apartamencie nowoczesność łączy się z lekką klasyką. Zestawione tu zostały różne materiały i faktur: od sztukaterii, przez klasyczne tapety w nowoczesnym wydaniu i połyskujące fronty szaf, po ciepłe drewno na podłogach i ścianie w łazience. To udany mariaż, który daje poczucie odprężenia i spokoju
– mówi architekt Arkadiusz Grzędzicki.
Dekoracyjne dodatki i eleganckie tkaniny to jedna z cech charakterystycznych cech utrzymanych w paryskim szyku. W salonie efekt wow tworzy ażurowa ściana wykonana z paneli z białego MDf-u. Misterny wzór wygląda jak koronka.
Zabudowane gładkie fronty szaf nie psują estetyki wnętrza, a w dodatku ukryto w nich sporo funkcji: mini garderobę, miejsce na środki czystości, mopa, odkurzacz, deskę i pozostałe drobiazgi oraz półki na książki.
Biało-turkusowym dodatkom towarzyszą ażurowe wzory i żakardy, zamszowe meble, sztukateria sufitowa i ścienna oraz błysk złota: a to z olejowanej deski dębowej na podłodze, z lustra czy zasłon. Dzięki temu w salonie panuje bardzo kobiecy, elegancki klimat.
Największym wyzwaniem było zaprojektowanie skromnej metrażowo kuchni i umiejętne połączenie jej z salonem. – Mamy widoczny podział na strefy, dużo blatów roboczych i sporo przestrzeni magazynowej – opisuje projektant.
W projekcie jest bardzo dużo świecących powierzchni, jak wykończone na wysoki połysk fronty kuchenne czy metaliczne powierzchnie lamp, okapu i sprzętu AGD. Srebrzenia zestawione z klasycznym tercetem barw – biel, szarość i czerń – oraz niejednorodnymi nawierzchniami to sedno kuchennej aranżacji.
W mieszkaniu zaplanowano sporo punktów świetlnych – punktowe sufitowe i podszafkowe, lampy wiszące, stojące, listwy ledowe sufitowe. Tak różnorodne oświetlenie pozwoliło stworzyć drugi, wieczorowy portret mieszkania i przyjemny, ciepły nastrój. W podświetlany sufit części dziennej wbudowano system nagłaśniający, w łazience również, dzięki czemu można delektować się muzyką podczas gotowania posiłków, odpoczynku na kanapie czy podczas kąpieli.
Klimatyczne i zarazem funkcjonalne oświetlenie w kuchni.
Aneks w przeciwieństwie do salonu pozbawiony jest praktycznie wszelkich dekoracji. Dzięki dobrze zaprojektowanym sprzętom otrzymano funkcjonalność.
Subtelne tło dla aranżacji stanowią szarości i biele. W korytarzu zwraca uwagę podłoga wykończona deską dębową oraz klasyczne sztukaterie.
Nie mniejsze wrażenie robi sypialnia z pikowanym, bladoróżowym wezgłowiem łóżka, sięgającym aż do samego sufitu.
Sypialnia jest pastelowa, subtelna i luksusowa - miękki atłas na łóżku i gruba wykładzina na podłodze, stylizowane szafki nocne z gałeczkami z kryształów Swarovskiego, sztukateria i ozdobne gzymsy.
Panoramę sypialni dopełnia wersja nocna.
Obok sypialni, za przeszklonymi drzwiami, znajduje się łazienka. Cała w drewnie tekowym i białych meblach oraz armaturze pomimo niewielkiej powierzchni tworzy elegancki i komfortowy pokój kąpielowy.
Wysokiej klasy wykończenie i dodatki, duże tafle lustra i znów świetnie zaprojektowane oświetlenie – łazienka kusi zmysły, łącząc wrażenie estetyczne z ergonomią.