Gdy po raz pierwszy po rearanżacji mieszkania zaprosiliśmy z wizytą przyjaciół - zaniemówili. Dosłownie nie wiedzieli, co powiedzieć. Przyznaję, że ja również jestem zaintrygowana połączeniem awangardowej kolorystyki z tradycyjnym układem i umeblowaniem.
- śmieje się Aneta, właścicielka mieszkania i sprawczyni całego zamieszania.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
Kontekst jest klasyczny - kamienica z okresu dwudziestolecia międzywojennego, sztukaterie, meble antyki oraz ich współcześni naśladowcy. W roli dekoracji architektoniczny detal: tu fragment gzymsu, tam kawałek kapitela, gdzie indziej piękny, stary kafel. Przyzwyczajenie każe oczekiwać, że kolorystyka również będzie nawiązywała do tradycyjnych wykończeń. Tutaj jest jednak inaczej. Spojrzenie przykuwają ściany pokryte barwnymi, kwiecistymi tapetami, od szarego tła podłogi efektownie odcinają się tapicerowane meble dopasowane kolorystycznie do tapet. Takie właśnie, umiarkowanie eklektyczne, połączenie klasyki z motywami współczesnymi jest znakiem rozpoznawczym Mocla (od słów modern & classic), firmy projektowej należącej do Anety.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
To, co robię, jest odzwierciedleniem mojej postawy życiowej. Staram się tak wychować swoje dziecko, żeby wartości takie jak świadomość tradycji, kultura, dyplomacja czy szeroko pojęta klasyka nie wykluczały wyobraźni i polotu. W naszym domu symbolizuje je intensywny róż w postaci elementów takich jak lampy, obicia. Podstawą jest jednak klasyczna, ponadczasowa elegancja
- tłumaczy projektantka.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
Jednak nie zawsze tak było. Do niedawna niepodzielnie rządziła tutaj klasyka. Jeszcze kilka lat temu mieszkanie było bowiem wnętrzem pięknym, lecz typowym dla starej kamienicy. W całości urządzonym w gamie barw natury.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
Podstawą tamtej aranżacji też była szarość, lecz w cieplejszym, oliwkowym odcieniu. Reszta tonęła w brązach, przełamanych zieleniach, beżach.
Pojawienie się na świecie córeczki Poli zmieniło życie właścicielki. Wtedy zaczęła się też zajmować zawodowo projektowaniem wnętrz. Jednak bezpośrednim impulsem, który doprowadził do kolorystycznej przemiany mieszkania były tapety. Ujęły Anetę tym, że wyglądają jak ręcznie malowane, przypominają freski. Proponowała je każdemu klientowi, nikt jednak nie był wystarczająco odważny. Pomyślała wtedy: w takim razie zrobimy rewolucję u nas, urządzimy mieszkanie na nowo.
Aneta starannie przemyślała wystrój gabinetu z dużym, stylowym biurkiem pośrodku, a prowadzące do niego drzwi oprawiła w oryginalną instalację z książek. Telewizor natomiast wkomponowała w bibliotekę, co ma podkreślać jego rolę w tym domu jako źródła wiedzy, a nie bezmyślnej rozrywki. Żeby coś obejrzeć, trzeba specjalnie przyjść do gabinetu, czyli sobie to zaplanować. Rodzina spędza przed telewizorem niewiele czasu i wybiera z oferty tylko to, co naprawdę wartościowe.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
Wszystkie meble, przedtem brązowe, przemalowaliśmy z mężem własnoręcznie na odcienie szarości. Podłoga, poprzednio brązowa, została zaolejowana na szaro. Reszcie mebli zmieniliśmy tapicerkę na harmonizującą z kolorami tapet
- opowiada Aneta, która ten sam wzór tapety powtórzyła w większości pomieszczeń, ale w różnych wersjach kolorystycznych. Klasyczne, stonowane tło eleganckiej szarości równoważy barwne szaleństwo, nie odbierając mu energii, o którą chodziło projektantce. W stylu poprzedniego wystroju mieszkania pozostały tylko kuchnia i łazienka. A jedynym brązowym meblem, jaki się ostał, jest antyczny kredens.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
Pokój kąpielowy, wykończony trawertynem, którego ciepły odcień Aneta połączyła z szarością, oglądam jako ostatni. Wanna, toaleta i umywalka są nowe, lecz stylizowane na oryginały z czasów powstania kamienicy. Wątek klasyczny, w całym mieszkaniu przepleciony ze współczesnym, tutaj króluje niepodzielnie. W łazience nie ma ani kwiatów, ani czystych, nasyconych barw. Jest natomiast zdjęcie wykonane we Lwowie i oprawione w złoconą ramę.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
Spogląda z niego prababka męża właścicielki mieszkania, Zofia. Dla Anety fotografia ta ma wartość bezcenną - jest dowodem na to, że trzeba robić zdjęcia i je wywoływać, bo te cyfrowe, w telefonach i komputerach, mogą w każdej chwili zniknąć bezpowrotnie. Oboje z mężem wykorzystują w pracy zdobycze najnowszej technologii, ale nadal kupują i czytają wyłącznie papierowe książki.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
Marmurowy blat Forest Brown, stylowy piekarnik retro firmy Smeg, mosiężna wisząca lampa wpisują się w stylistykę kamienicy.
Klasyczne wnętrza w kolorowym wydaniu Fot. Michał Skorupski
Jasne wysokie meble (wykonanie: Zakład Stolarski Tadeusz Waszczuk) dzięki przeszklonym frontom wyglądają lekko i nie robią przytłaczającego wrażenia.
