Prezentowany dom ma 150 m kw. – to całkiem przyzwoita powierzchnia do wykorzystania. Młode małżeństwo, które zdecydowało się na jego zakup z rynku wtórnego, miało jednak przed sobą spore wyzwanie aranżacyjne. Ściany były pomalowane ciemnymi kolorami (bordo, pomarańcz, brązy, czerwienie), kompletnie nie czuć było przestrzeni, dom był słabo doświetlony, z przypadkowo dobranymi meblami.
O pomoc w metamorfozie na potrzeby rodziny 2+1 poproszona została architekt wnętrz. Projekt wnętrz obejmował ok. 80 m kw.: część otwartą na parterze, łazienkę gościnną i spiżarnię oraz na piętrze łazienkę rodzinną. Pozostałe pomieszczenia były projektowane w ramach porad aranżacyjnych. Łącznie w domu jest 5 pokoi, w tym jeden z garderobą. W efekcie współpracy największą rewolucję przeszedł parter domu.
Najważniejszą zmianą funkcjonalną było przeprojektowanie kuchni oraz zamiana miejscami salonu z jadalnią. Dzięki temu, każdy z członków rodziny ma teraz lepszy kontakt ze sobą: w momencie kiedy ktoś przygotowuje posiłek w kuchni, widzi osobę siedzącą na sofie, a jednocześnie ma podgląd na to, co dzieje się przy stole
– tłumaczy autorka projektu.
Dzięki takiej modyfikacji udało się uzyskać ogromną przestrzeń do zabawy dla dzieci, zmieścić dużą narożną sofę z dodatkową funkcją spania oraz duży stół z opcją rozkładania. I co najważniejsze – powstały dwie nowe strefy: biblioteka na tle ściany z ręcznie formowanej cegły oraz kominek z fotelem, czyli miejsce relaksu.
Została również przeprowadzona metamorfoza kolorystyczna. Podstawowa barwa we wnętrzach to rozświetlająca biel z dodatkiem szarości, odrobiny radosnej żółci i naturalnego drewna. Prawie nic nie zostało po poprzednich właścicielach – z wyjątkiem drewnianych schodów, które świetnie komponują się z ceglastą ścianą.
Dom uzyskał przyjemny dla oka, nowoczesny wygląd dzięki spójnej, prostej formie mebli i materiałów. Na podłodze w salonie położono litą deskę, a w kuchni - cementowe kafle w geometryczne wzory. Szyku nadają eleganckie zasłony z tkanin o delikatnej strukturze.
Zabudowę kuchenną rozmieszczono na planie litery U z wysoką zabudową po bokach, dzięki czemu mieszczą się w niej wszystkie potrzebne sprzęty. Asymetrycznie ułożone płytki na podłodze przełamują układ poziomy, nadając spokojnej aranżacji nieco dynamiki.
Za najlepszy pomysł uważam zamianę układu w open space. Dało to dużo przestrzeni, światła, zmieniło totalnie funkcjonalność parteru
– mówi architekt.
Nowoczesna kuchnia o subtelnej kolorystyce skontrastowana z wyrazistą aranżacją jadalni.
Nowy układ bardziej funkcjonalnie wykorzystuje przestrzeń parteru i umożliwia lepszą komunikację mieszkańców. Bardzo ciepła i przyjemna kolorystyka jadalni uprzyjemnia wspólne posiłki.
Cytrynowa żółta barwa, która wybrzmiewa w salonie i jadalni, ma swój początek już przy wejściu. Architekt zaprojektowała ergonomiczne szafy z dwukolorowym, tapicerowanym siedziskiem. Wygodnie i z charakterem.
Łazienka dla gości. Zostały tu użyte jasne kafle oraz płytki imitujące drewno. Na suficie znajduje się zaprojektowana przez architekta geometryczna fototapeta. Całość dopełniają druciane lampy.
W szafie z drzwiami przesuwanymi znajduje się część gospodarcza z pralką, suszarką, miejscem na środki czystości.
W łazience rodzinnej znajduje się pełen system wyposażenia dla rodziny z dziećmi: duża wanna, kabina prysznicowa walk-in, 2 umywalki, wc, zestaw szafek z funkcją siedziska dla dzieci.
Utrzymane w prostym klimacie bieli, drewna i patchworku wnętrze jest funkcjonalne i zarazem ponadczasowe.
To lubię w swoich projektach: używać materiały i rozwiązania nie tylko modne, ale też mogące "przetrwać" kolejnych kilka lat, nie nudzące się domownikom
– tłumaczy autorka projektu.