Niewielki domek w kształcie sześcianu to projekt architektów z austriackiej pracowni WG3. Hypercubus to nic innego jak unowocześniona wersja domku campingowego. Nie ma fundamentów, więc w zależności od potrzeb, może być przetransportowany w dowolne miejsce.
Pierwszy Hypercubus stanął w austriackiej Styrii. W środku jest dokładnie to, czego potrzeba zmęczonemu turyście. Łóżko umieszczono na antresoli. Na dole znajduje się mała łazienka. Niestety, Hypercubus nie ma kuchni. Najlepiej więc sprawdzi się jako część dużego ośrodka z restauracją.
Wnętrza są bardzo proste. W środku nie ma żadnych dodatkowych sprzętów. Każdy domek ma ściany z jasnego drewna i brązową wykładzinę na podłodze. Wszystko po to, aby właściciele mogli zaaranżować przestrzeń według własnego gustu. Do nich także należy decyzja czy chcą domek pochylony czy nie.
Cała jedna ściana jest przeszklona. Architekci chcieli, aby osoby przebywające w środku cały czas czuły kontakt z naturą.
Chociaż Hypercubus został stworzony dla branży hotelarskiej, z powodzeniem może też służyć za biuro, pracownie lub domek dla gości na naszej działce.
Zobaczcie jak powstaje Hypercubus:
MAKING OF / HYPERCUBUS from WG3 on Vimeo .
