Brad Pitt projektantem mebli

Kolekcja Pitt-Polaro już w sprzedaży

Wszystko zaczęło się w 2008 roku, gdy Frank Pollaro osobiście dostarczył aktorowi biurko, które zamówił specjalnie do swojego zamku zamku na południu Francji. Panowie zaczęli rozmawiać i szybko okazało się że łączy ich miłość do pięknych mebli. Brad Pitt pokazał Pollaro kilkanaście swoich szkiców. Panowie postanowili stworzyć wspólną kolekcję Pitt-Pollaro, którą firmują hasłem "Zaprojektowane przez Pitta. Stworzone przez Pollaro. Made in USA".

Prace nad kolekcją trwały 4 lata. Aktor kontrolował każdy etap produkcji. Pollaro na łamach "New York Timesa" komplementował Pitta: "Spędzając z nim setki godzin, byłem pod wrażeniem jego zaangażowania i chęci pokazania swojej artystycznej wizji".

- To nie jest licencja, na podstawie której tworzymy meble sygnowane nazwiskiem gwiazdora. Brad Pitt kontrolował każdy etap produkcji każdego z modeli. Oddałem mu do pomocy rzemieślników i materiały. Pracując z nim ramię w ramię przez setki godzin byłem pod wrażeniem jego zaangażowania i chęci wyrażenia swojej wizji artystycznej - szef firmy Pollaro na łamach "New York Timesa" komplementuje swojego wspólnika, którego nazywa "wielkim projektantem".

Aktor od lat interesuje się projektowaniem i architekturą. Odbył staż u Franka Gehry'ego jednego z najwybitniejszych współczesnych architektów. Pitt i Gehry zaprojektowali nowe domy dla mieszkańców Nowego Orleanu, którzy stracili dach nad głową podczas huraganu Katrina. Aktor często pokazywał swoje domy na łamach wnętrzarskich czasopism.

pitt-pollaro.com

Kolekcja Pitt-Pollaro składa się z 9 sprzętów. Jest limitowana, więc dostępne są tylko pojedyncze sztuki (od 3 do 23). Każdy mebel wykonany został ręcznie z rzadkich materiałów. Posiada numer, podpis Pitta i Pollaro oraz certyfikat autentyczności. W skład kolekcji wchodzą na razie łóżko, dwa fotele, 4 rodzaje stołów, szafki i wanna. Wkrótce dostępne będą nowe elementy.

Patrząc na projekty, można dostrzec wyraźną inspirację stylem art deco i bauhausem. Meble są minimalistyczne i nowoczesne. Fotele zrobiona z plastiku, stoły ze stali i szkła a łóżko z drewna zircote i skóry. Największe kontrowersje budzi wanna, kojarząca się niektórym z olbrzymią popielniczką. Wykonano ją z wysokiej jakości włoskiego marmuru.

Każdy mebel zrobiony zostanie na zamówienie. Ceny nie są znane, ale na pewno sprzęty z tej kolekcji nie będą dostępne dla każdego. Wiadomo, że najtańszym meblem z kolekcji Pitt-Pollaro jest fotel. Kosztuje 45 tysięcy dolarów...

ZDJĘCIA>>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.