Nowoczesny i przytulny dom we Wrocławiu zaprojektowany dla dużej rodziny

Zaglądamy do ciekawego domu we Wrocławiu. Mieszkają tu rodzice z trójką dzieci.

Ten parterowy dom, z małym użytkowym poddaszem, znajduje się we Wrocławiu. Mieszkają tu rodzice z trójką dzieci. Wnętrza to projekt pracowni Red Cube Design.

Część rodzinna (ok. 140 m kw.) podzielona jest korytarzem na dwie strefy. Pierwsza to salon z kuchnią oraz sypialnia i łazienka rodziców, druga to dwa pokoje dziecięce oraz łazienka z wanną dla najmłodszych.  Na poddaszu (ok. 40 m) jest antresola z łóżkiem dla gości, oraz przestronny pokój w którym właścicielka domu ma swoje biuro.

Pierwszym pomysłem na wnętrze był minimalistyczny styl i czarno-biała kolorystyka. Właścicielka nie chciała mieć "domu z gazety" ani "laboratorium". Nie dziwi więc ciepły dębowy parkiet i inne drewniane wstawki - ocieplają wnętrze.

Podstawowym wymogiem inwestora było praktyczne rozplanowanie przestrzeni. Nie było mowy o "zagracaniu" pomieszczeń niepotrzebnymi meblami. Udało się to osiągnąć, chowając wszystkie szafy we wnękach. Zrezygnowano z wysokich regałów czy szaf. Aby zachować wrażenie przestrzeni, nie wieszano również zbędnych półek na ścianach. Spore wyzwanie dla projektantów stanowił salon z kuchnią. Jest on na planie prostokąta.

Szczególnie zależało nam na tym, żeby ukryć kuchnię.Wszystkie sprzęty sprytnie pochowaliśmy, a na widoku jest jedynie bateria

- mówi Krystyna Dziewanowsk a z Red Cube Design.

Budżet nie był duży, ale chcieliśmy stworzyć wnętrze niepowtarzalne i z klasą. Zdecydowaliśmy się na drewniane drzwi wewnętrzne sięgające sufitu. Wrażenie potęguje dębowa podłoga. Większość mebli (w tym zabudowa kuchenna) zostało wykonanych przez zaprzyjaźnionego lokalnego stolarza, według mojego projektu

- dodaje projektantka.

Postawiono również na rodzimych producentów wyposażenia łazienek - zarówno armatura, jak i kafle, wyprodukowane zostały w Polsce.

Fot. Mateusz Torbus/7thidea.com

Nadrzędną zasadą Krystyny Dziewanowskiej jest spójność pomieszczeń. Wszystko musi do siebie pasować! Właśnie tak jest w prezentowanym, wrocławskim domu. W całym domu położono dębowy parkiet, a większość ścian pomalowano na biało. Większość pomieszczeń ma również niebieski akcent kolorystyczny. Jedynie w pokoju bliźniaczek króluje ciemny róż, a łazienka najmłodszych domowników ma akcent pomarańczowy.

Generalnie dom miał być wygodny dla dużej rodziny - nie dziwi więc duży stół z wygodnymi fotelikami oraz dwie głębokie kanapy do spędzania wspólnie czasu. Ze względu na małe dzieci oraz na psa i kota, miał być również praktyczny i łatwy do posprzątania

- dodaje projektantka Red Cube Design .

Pokoje dziecięce miały po pierwsze nawiązywać do kolorystyki całego domu, po drugie odzwierciedlać plastyczne zamiłowania ich mieszkańców, a po trzecie miały być tak urządzone, żeby mogły się w nich bawić zarówno malutkie dzieci jak i większe już nastolatki. Pokoje miały rosnąć wraz z dziećmi - zostały zaprojektowane tak, żeby łatwo dało się zmienić wystrój bez konieczności remontowania całego pomieszczenia.

Ogromnym plusem tego projektu było to, że zaczęliśmy prace projektowe w tym samym momencie co budowa domu. Dzięki temu mogliśmy wprowadzić drobne zmiany - np. powiększyliśmy okno w kuchni oraz podnieśliśmy wysokość parapetów. Doradziliśmy również podniesienie stropu parteru - dzięki temu uzyskaliśmy duże wrażenie przestrzeni. Oczywiście pustka nad salonem dodatkowo powiększa to wrażenie

- mówi Krystyna Dziewanowsk a.

Jak Wam się podoba ten dom?

ZOBACZCIE ZDJĘCIA>>

Więcej o: