To niewielkie, 38-metrowe mieszkanie z lat 50. zaprojektowane przez Ewę Moroń, mieści się w kamienicy przy uroczym placu Dąbrowskiego w samym sercu Warszawy.
Przeprojektowane i wyremontowane zostało z myślą o wynajęciu a jego przeznaczenie spowodowało konieczność zmiany funkcji. Mimo małego metrażu mieszkanie ma niewielką łazienkę, sypialnie i pokój z otwartą kuchnią. Wystarczy zasunąć grubą kotarę, aby oddzielić sypialnię od salonu.
Mieszkanie urządzono lekkimi meblami o prostej formie i w stonowanej kolorystyce. Dla ujednolicenia drewnianej podłogi, wymieniono parkiet w całym mieszkaniu. Połączenie klasycznego dębowego parkietu z delikatną szarością ścian, czernią mebli i dodatków porządkuje wizualnie przestrzeń, którą przecina tylko linearna forma lampy nad stołem.
Jak Wam się podoba to mieszkanie?