Starą wazą podpierali drzwi. Okazało się, że jest warta fortunę

Angielska rodzina miała w swoim domu skarb, nawet tego nie podejrzewając. 300-letnią chińską wazą podpierali drzwi.

Ta informacja może być dla każdego dobrą motywacja, żeby w końcu przejrzeć rzeczy ze strychu. Rodzina z Birmingham zainteresowała się nagle swoją wazą, która od lat służyła im jako stoper do drzwi. Chcieli sprzedać ją na pchlim targu, lecz przedtem udali się do specjalisty z domu aukcyjnego Hansons Auctioneers.

Ten był pełen podziwu dla wazy i pełen niedowierzania w stosunku do właścicieli. Oceniono, że waza została wykonana w czasach panowania Cesarza Qianlonga, w latach 1735-1799. Prawie 300 letni artefakt wyceniono na od 20 do 40 tys. funtów. Klasyczna biało-niebieska waza z piętrzącymi się delikatnymi wzorami kwiatów nawiązuje do motywów epoki z dynastii Ming oraz do europejskiego baroku. Charles Hanson, menadżer domu aukcyjnego stwierdził, że waza najprawdopodobniej została zrobiona na zamówienie Letniego Pałacu w Pekinie.

Właściciel odziedziczył mierzącą 70 centymetrów wazę po swojej ciotce w 1978 roku, która najprawdopodobniej kupiła ją w Kornwalii w latach 20. Dotąd nie wiadomo, jak waza pojawiła się w Wielkiej Brytanii.

Rodzina wystawiła wazę na sprzedaż. Aukcję rozpoczęto od 300 tys. funtów. Ostatecznie została sprzedana za 650 tys. funtów. Wazę nabył Chińczyk, który nie chce ujawniać swojej tożsamości.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.