Na polskim rynku pojawiły się meble firmy Bretz. Meble tyleż zabawne, co intrygujące. Zmuszają do zadania sobie pytania: czy mebel może być autoironiczny? Bo jeśli nie... jeśli nie naśmiewa się swym kształtem z naszego królewskiego nawyku sadzania się na tronach, to jak wytłumaczyć, czym w istocie jest kolekcja firmy Bretz?
Odpowiedź znajdziemy na stronie producenta: ''Nasz świat stał się pełny kantów. Ewoluował wbrew ludzkiej naturze (...) Brak w nim serca oraz duszy (...)''
Projekty firmy Bretz pochodzą z serca dla serca i jedynie to usprawiedliwia ''niewinna kreatywność'' i ''o bsesyjną pasję'' projektantów...
A co usprawiedliwia producentów? Ułańska fantazja, oczywiście.
e.