Kiedy kobieta projektuje

To przestrzeń, w której żyją aktywni i weseli ludzie. Aranżacje pełne wysyconych kolorów, niebanalnych form i niepowtarzalnych wzorów- to dzieło niezwykle utalentowanej projektantki Ghislaine Viñas.

Ghislaine Vinas urodziła się w Holandii, lecz dorastała w południowej Afryce. Tak odmienne kraje i kultury z pewnością pozwoliły jej uchwycić wrażliwość obu krain, intuicyjnie nadając swoim projektom nie tylko styl i klimat, ale przede wszystkim niezwykły humor i swobodę. Jak sama pisze o sobie: " Kolor jest dla mnie ekscytujący. Jako dziecko, czułam niezwykłe uniesienie i podniecenie, kiedy otwierałam pudełko z kredkami". Ten swoisty głód kolorów, intensywnych barw i wzorów doskonale uwydatnia się w tej bajkowej aranżacji.

Od 2004 Ghislaine Vinas mieszka z rodziną w Bucks Country w Pensylwanii. Dlaczego uciekła na wieś? Życie w tak zwariowanym i głośnym mieście jak Nowy York nie było dla niej satysfakcjonujące. Wraz z mężem i córkami, przeprowadzili się do nowego domu na wsi, który jednak wymagał kompletnej przebudowy...

Jak twierdzi, jej najtrudniejszym projektem był właśnie projekt własnego domu. "Ten projekt ciągle ewoluuje" - opowiada.

Może trudno w to uwierzyć, ale Ghislaine Vinas przebudowała stary magazyn na te oto niebanalne, wręcz bajkowe wnętrza.

To dziewięć tysięcy metrów kwadratowych, które należało odpowiednio zagospodarować i skomponować w spójną całość. Pomimo tak ogromnej przestrzeni, wnętrza są przyjemne i bardzo przytulne. To pomieszczenia pełne fantazji i energii.

Meble wybrane przez projektantkę są po prostu niezwykłe. Ich niestandardowa forma i kolor przykuwają uwagę. Ghislaine swobodnie miksuje dodatki w nowoczesnym stylu ze znalezionymi na pchlim targu, w stylu vintage. Połączenia te są tak nieprawdopodobnie udane, wnętrza tak barwne, że odnosi się wrażenie, że tak właśnie wyglądają baśniowe wnętrza na miarę dwudziestego pierwszego wieku.

Projektantka nie boi się ostrych i kontrastujących kolorów. Zobaczymy tutaj duże i bardzo odważne zestawienia wzorów i grafik na ścianach. Na podłogach są panele, nowoczesne dywany w geometryczne wzory i wykładziny w wyrazistych, czasem nawet jaskrawych kolorach. Przy kanapie stoją owce naturalnych rozmiarów, lampa wygląda jak rajski ptak, w łazience świecą chmury, a pod elegancką lampą w sypialni stoi różowy słoń.

Dla Ghislaine Vinas dekoracją może stać się nawet rower. Jeżeli jego rama jest w tym samym kolorze co stolik, pasuje idealnie- zostaje.

Tak odważne spojrzenie na projektowaniu wnętrz zdarza się bardzo rzadko. Pomimo że każdy pokój jest inny, dominuje w nim inny kolor, inny wzór, całość doskonale do siebie pasuje. To wyjście krok dalej w projektowaniu wnętrz. Ogarnięcie tak rozległej różnorodności form, struktur, kolorów i emocji uda się tylko najbardziej utalentowanym projektantom. I jest nią z pewnością Ghislaine Vinas.

kokopelia

Zobacz także:

Sakralne wnętrza

Mobilne domki z designem

Futurystyczne wnętrza hiszpańskiego hotelu

Więcej o: