Karmnik dla ptaków. Jak zrobić ptasi karmnik

Zbudujmy więc karmnik. Kiedy temperatura spada poniżej zera, a dni stają się krótsze, ptakom coraz trudniej znaleźć pokarm.

Dokarmiając ptaki , pomagamy im przetrwać najtrudniejszy czas, mamy też okazję je obserwować. Zimą do karmników przylatują nawet typowo leśne gatunki, jak chociażby dzięcioły, które normalnie omijają nasze domostwa dużym łukiem. Warto zapewnić im odpowiedni karmnik. Niekoniecznie musi to być tradycyjna stołówka z daszkiem. Po pierwsze, jej budowa jest dość pracochłonna. Po drugie, w takim karmniku pożywienie długo zalega, moknie na deszczu i się psuje. Po trzecie zaś, odwiedzają go także osobniki chore, pozostawiając groźne dla innych ptaków drobnoustroje i zanieczyszczenia. Proponujemy więc inne rozwiązania. Czym karmić ptaki?

Jak zrobić karmnik dla ptaków

Nawet z kawałka drewna przeznaczonego na opał (brzoza, olcha, lipa, topola) można zrobić dobry karmnik. Wystarczy nawiercić w nim otwory, które później "faszeruje się" smalcem z ptasimi smakołykami. Karmnik zawieszamy w ogrodzie na gałęzi drzewa lub pod sufitem balkonu. Na tłuste kąski zwabimy wszystkie gatunki sikor, kowalika i dzięcioły.

  1. Otwory wiercimy tzw. wiertłem łopatkowym szerokości 3,5 cm.
  2. Nierówności na krawędziach pieńka wygładzamy tarnikiem (pilnikiem do drewna), chropowate miejsca na przekroju zaś - papierem ściernym.
  3. Żeby ptaki wygodniej mogły przycupnąć na pieńku, z suchych patyków można zrobić podpórki. W wywiercone otwory wbijamy przygotowane wcześniej kołeczki. Jeśli wchodzą luźno, trzeba je wkleić.
  4. Pokarm dla ptaków przygotowujemy ze smalcu, który mieszamy z takimi smakołykami jak łuskany słonecznik, rozdrobnione orzechy (laskowe lub włoskie), a nawet płatki owsiane.
  5. Przygotowaną mieszanką szczelnie wypełniamy otwory w pieńku. W pieniek wkręcamy metalowy uchwyt do zawieszenia karmnika.

Jak zrobić karmnik krok po kroku

Karmnik dla ptaków z butelki

Tego rodzaju stołówka ma same zalety. Karma dawkowana jest w miarę potrzeby. Kiedy ptaki wydziobują ją z półeczki, sama wysypuje się z butelki - nigdy nie zalega i zawsze jest świeża. Umieszczona w butelce nie moknie, nie jest zanieczyszczana przez ptaki i rozwiewana przez wiatr. Karmnik zawieszamy na pniu drzewa lub na ścianie domu (można go umieścić we wnęce okiennej). Do butelki wsypujemy drobne ziarna zbóż, płatki owsiane, słonecznik - zarówno łuskany, jak i w łupinach. Można też umieścić w butelce suszone owoce berberysu czy jarzębiny, pod warunkiem że jej otwór ma przynajmniej 4 cm. Karmę można ze sobą mieszać.

 

Fot. FLICKR Na zboże zwabimy zięby, mazurki, wróble, gile, grubodzioby, trznadle; na słonecznik - sikory, dzięcioły i kowalika (najlepsze będą dla nich ziarna łuskane, które nie klinują się, a poza tym może go zjeść maleńka sikora modra, która ma miękki dziobek i nie poradziłaby sobie z twardą łupiną). Na owoce zwabimy kosa, jemiołuszkę, kwiczoła.

Uwaga: Wybierając butelkę, sprawdźmy, czy nie klinują się w niej nasiona. Najlepiej, aby miała krótką i łagodnie przewężającą się szyjkę.

 

Karmniki tego rodzaju mają podwójne zastosowanie: zimą są pełne nasion, latem zaś służą jako poidełko. Wówczas obniżamy butelkę do ok. 1 cm nad półeczką, na której umieszczamy miseczkę głębokości 2-3 cm (np. podstawkę doniczkową); zamiast ziarna do butelki wlewamy wodę.

Więcej o:
Copyright © Agora SA