Wózek na zakupy nie musi być brzydki. Wybraliśmy najciekawsze modele z polskich sklepów

Wózek na zakupy nie jest gadżetem zarezerwowanym wyłącznie dla osób starszych. Przecież nikt z nas nie lubi dźwigać! Wózki, które pokochali Skandynawowie, Hiszpanie czy Niemcy, nie mają nic wspólnego z tandetnymi produktami, jakie często widujemy na ulicach polskich miast. Te, z których korzystają młodzi ludzie na całym świecie, są funkcjonalne i bardzo dobrze zaprojektowane.

Wózek AndersenWózek Andersen Fot. mat. Andersen Fot. mat. Andersen

Nie warto kupować pierwszego lepszego wózka w supermarkecie. Lepiej wydać więcej i mieć świadomość, że bezawaryjnie będzie służył nam długie lata. Modele które wybraliśmy, nie tylko świetnie wyglądają, ale też mają sporo różnych funkcji. Warto zwrócić uwagę na bajecznie kolorowe wózki niemieckiej firmy Punta. Mają 30 l pojemności i wytrzymają ciężar 35 kg. Dodatkowo jest tu kieszonka na drobiazgi, boczne pasy do regulacji wielkości wózka i ciche gumowe kółka. Rączkę można schować i zamienić wózek w torbę zakupową. Jeśli szukamy czegoś z najwyższej półki, warto zwrócić uwagę na wózki niemieckiej firmy Andersen. Mają duże mocne, koła, odpinane torby (które można zamienić np. w plecak) lub składane stelaże. Polecała je nawet "Pani Gadżet", czyli Anna Nowak-Ibisz. Dodatkowo są tak ładne, że aż chce się je postawić na środku przedpokoju. Zobaczcie sami!

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA