Kosiarka pozwoli zadbać o ładny, krótko przycięty trawnik przez cały sezon. Wybierając sprzęt, należy wziąć pod uwagę wielkość ogrodu. Na dużych powierzchniach świetnie sprawdzą się kosiarki spalinowe lub specjalne traktorki do koszenia trawy, natomiast do mniejszych ogródków wystarczy kosiarka elektryczna.
Jeśli masz w ogrodzie trudno dostępne miejsca lub nierówny teren w sadzie, warto mieć także podkaszarkę, która skosi trawę w każdym zakamarku. Urządzenie jest nieocenionym pomocnikiem także w przypadku przycinania brzegów trawnika w pobliżu krawężników czy rabat, lub gdy trawa na działce urośnie zbyt wysoko podczas naszej dłużej nieobecności, na przykład urlopu.
Wąż ogrodowy
Na działce nie może zabraknąć nawodnienia. Jeśli nie mamy automatycznego, obowiązkowo musimy kupić konewkę lub wąż ogrodowy. Polecamy drugi wariant, który ułatwi podlewanie dużych powierzchni. Węże ogrodowe są lekkie oraz dostępne w różnych długościach. Warto zadbać o sposób przechowywania - wąż musi być zwinięty i leżeć w zacienionym miejscu. Dobrze też kupić specjalny stojak na węża ogrodowego lub model, który po napełnieniu wodą zwiększa swoją objętość, a po użyciu - kurczy się.
Nożyce i sekatory to najczęściej wykorzystywane narzędzia ogrodowe. Wybierając je, powinniśmy wziąć pod uwagę, jakie krzewy oraz rośliny będziemy przycinać. Materiał, z jakiego wykonany będzie sekator czy nożyce musi być do nich przystosowany.
Sekatory nożycowe świetnie sprawdzą się podczas ucinania gałęzi drzew czy pędów młodych roślin. Sekatory kowadełkowe z jednym ostrzem pozwolą na cięcie starych, twardych pędów. Nożyce do trawnika umożliwią przycięcie wystających kępek trawy, których nie skosiła kosiarka.
Pamiętajmy, że źle dobrane nożyce lub sekator tworzą na roślinach rany, co może powodować choroby grzybowe lub zmniejszoną odporność na szkodniki.
Zraszacz ogrodowy to nieoceniony pomocnik, który znacznie ułatwia podlewanie roślin na klombie czy trawniku. Warto kupić model łatwy do zaprogramowania, by uruchamiał się o określonych porach. Zraszacze bardzo często mają wymienne końcówki, dzięki czemu strumień wody możemy dopasować do potrzeb naszego trawnika czy roślin.
W sklepach znajdziemy zraszacze ręczne, które nakładamy na koniec węża ogrodowego i sami regulujemy strumień podczas używania. Kolejną opcją są zraszacze stacjonarne, które nie wymagają naszej obecności podczas pracy. Ustawiamy strumień wody, wybieramy obszar, który chcemy nawodnić i uruchamiamy urządzenie. Możemy także zbudować instalację nawadniającą w ogrodzie, jednak wymaga to zatrudnienia fachowca.