Powszechnie używamy nazwy "piłkarzyki", ale prawidłowy termin to futbol stołowy. Zabawa kojarzona z barowymi rozgrywkami doczekała się profesjonalnej odmiany - w 2002 roku powołano do życia międzynarodową organizację futbolu stołowego, ITSF, która sprawuje pieczę nad najważniejszymi wydarzeniami sportowymi związanymi z tą dyscypliną. W wielu krajach, m.in. w Niemczech, udało się wpisać futbol stołowy na listę oficjalnych dyscyplin sportowych. W Polsce jeszcze się tego nie doczekaliśmy, ale od 2006 roku działa Polski Związek Futbolu Stołowego, który skrupulatnie pracuje na osiągnięcie tego celu.
Stół do piłkarzyków Fot. XYstudio
Większość z nas po raz pierwszy zetknęła się z piłkarzykami w pubach lub ośrodkach wypoczynkowych podczas wakacyjnych wyjazdów. Tak było kiedyś. Dzisiaj nikogo już nie dziwi wydzielanie w budynkach biurowych stref relaksu, w których można znaleźć kanapy, telewizory, a nawet - właśnie - stoły z piłkarzykami. To świetna rozrywka, która na parę chwil pozwala oderwać myśli od pracy umysłowej i odpocząć - by potem z nowymi siłami kontynuować wykonywanie obowiązków służbowych.
Piłkarzyki w zaciszu własnego mieszkania Fot. XYstudio/Celestyna Król
Jednak najlepiej jest mieć piłkarzyki w zasięgu ręki we własnym domu. Kiedyś można było tylko o tym pomarzyć, dzisiaj mamy na rynku cały wachlarz tego typu produktów w różnych rozmiarach, kolorach i cenach. Konstrukcja stołów pozwala zarówno na grę zespołową, jak i pojedynek singli, więc do gry wystarczą już dwie osoby. W tym drugim przypadku (jedna osoba po każdej ze stron stołu) każdy odpowiada za grę swojego "zespołu" w całości, bez podziału na obronę i atak.
Typowe biura znikają. Hamaki, piłkarzyki i fitness coraz popularniejsze>>
Stół z piłkarzykami to zwykle "mebel" dość pokaźnych rozmiarów, przypominający tradycyjny stół. Jako taki był zresztą wykorzystywany przez bohaterów kultowego serialu komediowego "Przyjaciele" - Joey i Chandler czasem jadali przy nim posiłki, pamiętacie? Tamten stół miał szybę nad "boiskiem" - taką wersję zwykle spotykamy w pubach, ale jeśli kupujemy - to modele bez owej szybki (ich minusem jest konieczność częstego podnoszenia piłek z podłogi, ponieważ mocniej uderzone magą wyskakiwać poza "boisko").
Aranżacja salonu Fot. Celestyna Król
Brak w mieszkaniu miejsca na stół z piłkarzykami nie jest dla prawdziwego kibica żadną przeszkodą. Co robi, by móc się cieszyć ulubioną rozrywką? Kupuje piłkarzyki w nieco mniejszej formie - takie, które można postawić na stole jadalnianym lub ławie w dużym pokoju (jest to sam "korpus", bez podstawy w formie nóg). Można też nabyć zestaw na krótkich nóżkach - i po prostu je odkręcić. A kiedy zabawa się znudzi, chowamy piłkarzyki pod łóżko lub do szafy.
PORADA: Piłeczki dedykowane do piłkarzyków zwykle wytwarzają sporo hałasu w trakcie gry - jeśli planujecie wieczorną rozgrywkę i nie chcecie zdenerwować sąsiadów, użyjcie piłeczek do ping-ponga. Przetestowaliśmy - jest o wiele ciszej!
Najczęściej gubimy piłeczki - to jedyna część zestawu, która nie jest integralną częścią stołu, więc łatwo ją zapodziać. Ale może się zdarzyć, że któryś z elementów ulegnie uszkodzeniu - co wtedy? Można wymienić go na nowy - wszystkie części są dostępne w sprzedaży również oddzielnie.
A może lubisz majsterkować lub zawsze marzyłeś, by stworzyć stół z piłkarzykami własnoręcznie? Tym bardziej przydadzą ci się poszczególne elementy - a sam stół wykonasz z płyty meblowej lub grubszej sklejki według własnego projektu lub zgodnie z inspiracją znalezioną w internecie.
Piłkarzyki - wersja podstawowa Fot. pexels.com
Futbol stołowy też rządzi się swoimi prawami. Oficjalne zawody odbywają się w oparciu o przepisy dotyczące nie tylko tego, na co w trakcie gry można sobie pozwolić, a czego się wystrzegać. Zasady te dotyczą również sprzętu. Oto niektóre z nich:
Zasad dotyczących samej gry jest nieco więcej. A dokładnie to... 30 stron czystego tekstu! Dlatego... nie czytajcie ich, opracujcie własne! Gotowi na domowy mundial?