Życie jest za krótkie, by pić kiepskie wino - pisała Emily Giffin w książce "Pewnego dnia". Są tacy, którzy celebrują jego smak i etykietę oraz tacy, którzy wolą skupić się na samej konsumpcji. Ta druga grupa jest szczególnie widoczna na Facebooku. Jej członkinie uwielbiają oznaczać się pod zdjęciami z butelkami wina w rozmiarze XXL, albo wskazywać koleżanki, którym przydałyby się litrowe kieliszki. To właśnie im dedykujemy zgromadzone tutaj pomysły na prezent. Największe fanki wina, łączcie się!
Znasz osobę, która najchętniej piłaby wino z kilku kieliszków naraz? Podaruj jej jeden, ale porządny! Kluczowa jest pojemność - minimum 750 ml, aby zmieścić zawartość ulubionej butelki. Oprócz tego możesz wygrawerować na kieliszku złotą myśl (np. It's always wine o'clock), słowa wsparcia (np. Trust me, you can dance / wine) albo po prostu imię szczęśliwej obdarowanej. Kieliszek dla prawdziwej damy jest elegancki i klasyczny, a więc z przezroczystego szkła i na smukłej nóżce.
Prawdziwa fanka wina ucieszy się nie tylko z gadżetów służących bezpośrednio do jego spożywania. Dobrym pomysłem będą również elementy ubioru albo wystroju wnętrz związane z ulubionym napojem. Skarpetki ozdobione wzorem butelki i napisem "Why not?" albo plakat przypominający o codziennym treningu z otwieraczem to prezenty, które można nawet uznać za praktyczne. Przyjaciółce, która czasem lubi przegryźć coś do wina, podaruj fartuch z zabawnym napisem.
Pić wino z własną etykietą? To marzenie każdej fanki magicznego napoju. O ile zakup winnicy może okazać się trudny do zrealizowania, to personalizacja gotowej butelki jest szybka i łatwa. Możesz też zapakować wyjątkowy "rocznik" do specjalnie przygotowanej skrzynki. Albo od razu zamówić komplet sześciu butelek, które wypełnią drewniany stojak.