HIT-owe meble PRL-u [przegląd]

Większość z nas lubi powracać wspomnieniami do dawnych lat. Coraz częściej urządzając mieszkania, wykorzystujemy perełki znane nam z dzieciństwa. Wybraliśmy dla was kilka kultowych mebli z czasów PRL-u.

Fotel 366 Józefa Chierowskiego

Na początku lat 60. pojawiła się potrzeba wymyślenia mebli, które szybko zostaną wyprodukowane i wprowadzone do sprzedaży. W fabryce mebli w Świebodzicach, młody projektant Józef Chierowski zaprojektował minimalistyczny fotel, który został nazwany "366".

Fotel bardzo szybko zyskał na popularności głównie dlatego, że był bardzo wygodny. Ten model ma prostą i łatwą konstrukcję. Lekka i zgrabna forma sprawia, że pasuje do wielu wnętrz. Tapicerowane siedzisko i oparcie pozwalają się w nim dosłownie zatopić i odprężyć.

Fotel Chierowskiego to prawdziwy hit sprzedażowy czasów PRL-u. Jest najlepszym przykładem dobrego designu - czystego i ponadczasowego stylu.

Kultowy kredens

PRL kojarzy się z meblościankami o dużych gabarytach i błyszczącej powierzchni. Co prawda, do takich meblościanek na pewno nikt wrócić by nie chciał, jednak inaczej ma się sprawa z kredensem czy PRL-owską komodą.

Kredens z pewnością kojarzy nam się z kuchnią babci. To w nim były przechowywane pyszne smakołyki, a sam mebel nadawał wnętrzu niepowtarzalny klimat i charakter. Najpopularniejsze były modele w kolorze białym lub ciemnego, najczęściej bukowego drewna. Teraz znajdziemy je w sklepach z antykami. Warto też poszukać na babcinym strychu - odnowiony model będzie miał dla nas ogromną wartość.

Komody z czasów PRL-u miały prosty, lecz charakterystyczny kształt. Wysokie nóżki, na których opierały się pojemne szafki dodawały komodzie lekkości i ciekawego wyglądu.

Ponadczasowa lampa PRL-u

W PRL-u królowały podłogowe lampy z dużymi abażurami. Abażury te często zdobione były frędzlami. Lampa w połowie metalowej, cienkiej nóżki miała praktyczną półkę na drobiazgi.

Często spotykane były także wiszące lampy plastikowe, składające się z kilku okręgów, dostępne w intensywnych kolorach, na przykład żółtym, zielonym czy pomarańczowym.

Półkotapczany i funkcjonalne amerykanki

Półkotapczan w czasach PRL-u był niemal w każdym domu. W ciągu dnia niewinnie udawał regał, a na noc wysuwał się z niego tapczan. Trzeba było jednak uważać, żeby nie uderzyć się głowę. Jeśli ktoś nie miał półkotapczanu, na pewno nie brakowało w jego mieszkaniu wersalki.

Miano kultowego mebla otrzymał też fotel-amerykanka, innymi słowy fotel rozkładany. W ciągu dnia służył jako wygodne miejsce do siedzenia dla 2-3 osób, na noc rozkładany był do spania. To mebel funkcjonalny i zajmujący po złożeniu niedużo miejsca.

Najmodniejszy stolik PRL-u

Hitem czasów PRL-u jest także stolik kawowy, który świetnie prezentuje się w towarzystwie fotela "366" autorstwa Chierowskiego. Blat stolika ma opływowy, wyrazisty kształt. Konstrukcja mebla oparta jest na cienkich, skośnych nóżkach. Największą popularnością cieszył się model kształtem blatu przypominający nerkę, stworzony przez Rajmunda Hałasa. Stolik stał na trzech wyprofilowanych nóżkach. Lekka forma i przemyślany wygląd sprawia, że idealnie odnajduje się on w nowoczesnych aranżacjach.

Więcej o: