Nowoczesne zmywarki pozwalają na znaczne oszczędności nie tylko w zużyciu prądu, ale i wody. Zmywanie w zmywarce jest ekologiczne w porównaniu ze zmywaniem ręcznym. Tradycyjna zmywarka zużywa około 15 litrów wody, a na zmywanie ręczne można potrzebować nawet do 100 litrów. Oczywiście coraz częściej wybieramy wodooszczędne urządzenia, które potrzebują mniej niż 10 litrów wody na jeden cykl zmywania. Pozwala to na roczne oszczędności rzędu 1800 litrów wody.
Zmywarki różnicują zużycie wody, w zależności od stopnia zabrudzenia naczyń oraz wybraną funkcję. W zestawieniu znajdziesz zmywarki z funkcją suszenia oraz automatycznym uchylaniem drzwi i wypuszczaniem pary wodnej w bezpieczny dla kuchennych mebli sposób. Ponadto nowoczesne zmywarki mają regulowane kosze, dzięki którym bez problemu dostosujesz ich wysokość do własnych potrzeb.
Nowoczesny piekarnik z funkcją termoobiegu nagrzewa się natychmiast – nie trzeba go włączać na kilka minut przed wstawieniem do niego potrawy. Jeszcze oszczędniejszy jest taki z dużymi przeszklonymi drzwiczkami, przez który można zobaczyć, czy potrawy są odpowiednio przypieczone, bez potrzeby otwierania piekarnika. Otwieraniu drzwiczek towarzyszą bowiem straty energii. W zestawieniu znajdziesz piekarniki z wieloma funkcjami oraz zabezpieczeniami szczególnie przydatnymi, gdy w domu są dzieci. Ich front się nie nagrzewa, dzięki czemu unikniesz poparzeń. Dodatkową funkcją dla zapominalskich jest automatyczne wyłączanie funkcji pieczenia, gdy urządzenie działa zbyt długo.
Współcześnie oferowane pralki zużywają o połowę mniej wody niż te sprzed kilkunastu lat. Są też wyposażone w oszczędne programy i funkcje „pół wsadu”. Pralki coraz częściej mają automatykę wagową, czyli dopasowują ilość potrzebnej wody do ciężaru pranej bielizny. Ekologii sprzyja pranie bąbelkowe (zraszające, deszczowe), które ułatwia namaczanie i samo pranie.
Jeśli chłodzenie ma być oszczędne, należy kupić chłodziarkę o klasie energetycznej A++. Urządzenia w tej klasie zużywają do 60% mniej energii niż modele wyprodukowane dekadę temu.
Lodówkę trzeba ustawić z dala od źródeł ciepła – nasłonecznionych miejsc, grzejników, płyty grzejnej czy kuchenki gazowej. Co najmniej dwa razy w roku należy też odkurzyć instalację z tyłu urządzenia – będzie lepiej oddawać ciepło, a także regularnie rozmrażać zamrażalnik, bo gdy jest pokryty grubą warstwą lodu, wzrasta zużycie energii.
Najoszczędniejsza, zużywająca o 10% mniej energii niż ceramiczna i o 25% mniej niż zwykła z żeliwnymi krążkami, ale jednocześnie droższa, jest płyta indukcyjna. Podczas pracy nagrzewa się minimalnie, ponieważ 90% energii wypromieniowanej przez element grzewczy jest przekazywane do naczynia. Czas gotowania jest też niemal o połowę krótszy.
Płyta indukcyjna bardzo szybko reaguje na zmiany mocy grzania zadane przez użytkownika. Pole grzewcze z przyspieszonym procesem grzania pracuje przez chwilę na najwyższym poziomie mocy grzania i z maksymalną wydajnością, dzięki czemu przygotowywana potrawa bardzo szybko osiąga wysoką temperaturę.
Niektóre modele płyt indukcyjnych rozpoznają obecność i kształt naczynia i zaczynają grzać dopiero wtedy, gdy zostanie ono ustawione na polu grzewczym, nawet jeśli było włączone wcześniej.
Stosowanie rozwiązań energooszczędnych to zarówno kwestia ekologii, jak i konieczność podyktowana rosnącymi cenami energii.