Naklejka to najprostszy, a jednocześnie najtańszy sposób, by dokonać metamorfozy wnętrza. Na rynku dostępnych jest wiele modeli, dzięki czemu bez problemu wybierzemy ten odpowiedni do salonu, sypialni, przedpokoju, łazienki czy pokoju dziecięcego. Dostępny jest też szeroki wachlarz rozmiarów - producenci dbają, by żaden klient nie wyszedł ze sklepu niezadowolony.
Robiąc wiosenną metamorfozę, wcale nie musimy przemalowywać ścian - naklejki doskonale się sprawdzą, gdy na ścianie pojawi się nieduże zabrudzenie. Możemy je zamaskować bez malowania i to z jakim efektem!
Naklejki ścienne najczęściej wykonane są metodą ploterową z samoprzylepnej folii PCV, matowej lub błyszczącej. Składają się z 3 warstw: papieru, samoprzylepnej folii, na której jest wzór oraz przezroczystej folii transportowej. Przyklejenie naklejki nie powinno stanowić problemu niezależnie od tego, na jakiej chcemy to zrobić powierzchni - będą trzymały się na płytkach, tapecie oraz ścianie pomalowanej farbą. Warto pamiętać, że oklejana powierzchnia obowiązkowo musi być sucha, gładka i odtłuszczona. Unikajmy umieszczania naklejek na świeżo pomalowanej ścianie, lepiej odczekać kilka tygodni.
Na naklejkach nie warto oszczędzać, nawet te dobrej jakości nie kosztują fortuny, a gdy będziemy chcieli je usunąć, mamy pewność, że nie pozostawią śladu kleju na ścianie.
Wzorów znajdziemy całą masę. Nie brakuje motywów roślinnych, które najbardziej wpiszą się w wiosenny klimat. Równie popularne są motywy zwierzęce, graficzne, naklejki imitujące zegary. Hitem są naklejki-cytaty, które w zależności od teksu sprawdzą się niemal w każdym pomieszczeniu, nadając mu indywidualny charakter.
Poniżej znajdziecie naklejki, które świetnie sprawdzą się w kuchni.