Beton to doskonały materiał, dobrze znany nam z elewacji, kuchennych blatów, podłogi. Były też stoły i ławy, a teraz czas na oświetlenie. Mimo solidnego, masywnego wyglądu, beton świetnie sprawdzi się pod sufitem, w postaci lampy!
Wśród wielu styli aranżacyjnych, coraz większą popularnością cieszy się styl industrialny, surowy, przemysłowy, nieco fabryczny i niewykończony. Początkowo z betonu powstawały jedynie elewacje, blaty, parapety, schody oraz ściany. Teraz, projektanci coraz śmielej wykorzystują ten materiał w aranżacjach. Nic dziwnego. Kolor szary jest bardzo modny, prezentuje się naturalnie, jest stonowany i pasuje niemal w każdym wnętrzu, dodatkowo bardzo łatwo jest go zestawić z innymi barwami.
Beton świetnie komponuje się z drewnem, szkłem metalem, aranżacje są unikatowe, niebanalne. Ciekawym pomysłem jest zmiana wyglądu betonu za pomocą zimnego lub ciepłego światła, jego struktura wtedy prezentuje się całkowicie różnie.
Nie od dziś wiadomo, że właśnie oświetlenie buduje klimat i uzupełnia aranżację. Nie bez powodu architekci stawiają na lampy wykonane z betonu, które są w stanie wykreować klimat niepowtarzalny.
Jakie są betonowe lampy? Przede wszystkim bardzo masywne, a ich wygląd unikatowy. Nie każdy może się na nie zdecydować. To materiał o minimalistycznym charakterze, który najlepiej sprawdzi się w nowoczesnych i surowych wnętrzach. Śmiało możemy takie lampy zestawiać z prostymi, geometrycznymi formami w stonowanych kolorach. W takich aranżacjach sprawdzą się lampy o prostym kształcie, ewentualnie z delikatnymi, metalowymi elementami, z błyszczącym wykończeniem.
Betonowe lampy najlepiej wybierać w postaci oświetlenia punktowego, lampy sufitowej, lampy stołowej, kinkietu. Większość modeli wykonywana jest ze specjalnej mieszanki betonu architektonicznego, a jego kolor uzyskiwany jest z naturalnych komponentów. Porowata powierzchnia prezentuje się naprawdę naturalnie. Metalowe elementy, czasami lakierowane nadają lampom charakteru, oryginalności i nieco ciepła.