– Przedmiot bardziej elegancki, precyzyjniej dopracowany i praktyczniejszy nie został wytworzony jeszcze nigdy – powiedział Le Corbusier, słynny architekt, pionier modernizmu, krytyk, teoretyk i publicysta z XX wieku. Który produkt miał na myśli? Krzesło nr 14 zaprojektowane przez Michaela Thoneta, niemiecko-austriackiego stolarza i pioniera przemysłowej produkcji giętych mebli, który w 1841 roku otrzymał patent na tworzenie tego rodzaju sprzętów. Za projekt wspomnianego krzesła zdobył też złoty medal na Wystawie Światowej w Paryżu w 1867 roku.
Podobno na modelu nr 14 siedziało najwięcej ludzi na świecie! Święci on triumfy od 1859 roku – w 1865 kosztował mniej niż butelka wina, na przełomie XIX i XX w produkowano 4 tysiące sztuk dziennie, a do 1930 sprzedano 50 milionów autoryzowanych egzemplarzy. Dziś ma już 161 lat, ale to niejedyny genialny produkt do siedzenia zaprojektowany przez Thoneta. Fenomenalnych projektów krzeseł stworzył dużo więcej. Powstały one w polskiej fabryce w Radomsku, która zajmuje się produkcją thonetowskich modeli do siedzenia już od 1881 roku.
Pierwsze krzesła z drewna giętego Thonet próbował wykonać już w latach trzydziestych XIX wieku. Wówczas eksperymentował z materiałem klejonym z kilku warstw forniru. W 1836 roku zaprojektował pierwszy model do siedzenia – Bopparder Schichtholzstuhl. Nazwa nawiązywała do miejscowości Boppard, w której on powstał oraz materiału (sklejki), z którego został wykonany.
Zawodowe życie Thoneta odmieniło się nieco pod wpływem księcia Klemensa Wenzela, miłośnika jego mebli, którego spotkał na targach w Koblencji w 1841 roku. Za jego namową przeprowadził się do Wiednia w 1842 roku, gdzie otworzył nowy zakład stolarski. Po przeprowadzce rozpoczął również prace nad aranżacją Pałacu Liechtenstein oraz Schwarzenberg, będąc podwykonawcą Carla Leistlera – znanego w Wiedniu producenta mebli. Wiedeńskie szczęście dopisywało. Krzesło nr 4 zaprojektowane przez Thoneta trafiło do kawiarni Cafe Daum, w której do około 1850 roku było jedynym z używanych tam krzeseł. Od tamtej pory stało się kultowym elementem wyposażenia wiedeńskich kafejek. To był jednocześnie początek giętej drogi do sukcesu.
Powstały też kolejne projekty mebli, głównie z klejonych giętych prętów z palisandru, m.in. projekt krzesła nr 1, za które Thonet otrzymał brązowy medal na Wielkiej Wystawie Światowej w Londynie w 1951 roku, a na następnej w 1855 – srebrny. W międzyczasie, w 1853 roku, narodziła się nowa marka – Bracia Thonet, którą twórca giętych mebli stworzył specjalnie dla synów. To oni objęli kierownictwo w firmie.
Rok 1857 był początkiem masowej produkcji w nowej fabryce w Korycanach na Morawach. W niedługim czasie swoją działalność rozpoczęły też kolejne, w Bystricach pod Hostynem i Vsetin. Produkowano tam gięte krzesła z prętów bukowych. W 1859 powstało thonetowskie „krzesło wszystkich krzeseł” – wspomniane wyżej nr 14 – dziś produkowane pod nazwą 214 .
To modele produkowane na patencie Thoneta. Nie przyjeżdżały z Wiednia, ale powstawały w fabryce Braci Thonet w Radomsku. Wysokiej jakości drewno leśne (w tym bukowe) oraz dobre połączenie między Warszawą a Wiedniem przyciągnęło tu wielu zagranicznych producentów mebli, w tym Michaela Thoneta, który w 1881 roku postanowił otworzyć tu fabrykę. Ale istniał też Zakład Produkcji Mebli Giętych Ksawery Wünsche i Spółka, Fabryka Mebli Giętych Mazovia oraz wiele drobnych zakładów stolarskich. Po II wojnie światowej to właśnie w Radomsku powstawało ok. 60 procent produkowanych w Polsce mebli giętych.
Fameg – pod taką nazwą od lat 50. XX w. istnieje obecnie radomszczańskie przedsiębiorstwo, w którym powstają gięte meble zgodne z tradycją Braci Thonet.
Będąc spadkobiercami ponad 130-letniej unikalnej technologii produkcji wciąż się rozwijamy i obecnie jesteśmy jednym z największych producentów drewnianych krzeseł giętych w Europie oraz należymy do liderów tej branży na świecie.
– wyjaśnia firma na swojej stronie online.
Drewno bukowe, które w zakładzie w Radomsku poddawane jest procesowi wyginania, wcześniej parowane jest w specjalnych parownikach (często ponad godzinę), w temperaturze ponad 100°C. Dzięki temu staje się plastyczne i łatwiej mu nadać pożądany kształt. Potem następuje proces ręcznego gięcia drewna, który rozpoczyna się od nałożenia specjalnej stalowej taśmy. Następnie drewniany produkt umieszczany jest w aluminiowej formie z pomocą odpowiednich śrub. Wygięte w formach elementy poddawane są potem procesowi suszenia, który utrwala kształt.
Klasyczne modele giętych krzeseł mają siedziska lub oparcia plecione z trzciny rattanowej. Dopracowanie tych elementów zajmuje ok.10 godzin ręcznej pracy, z pomocą tzw. wyplatarki. Po tych procesach następuje montaż, bejcowanie, lakierowanie i ewentualne tapicerowanie krzeseł.
Prawie wszystkie meble Fameg powstają z drewna bukowego. Jest wytrzymałe, trwałe i jako nieliczne – plastyczne dzięki czemu nadaje się do gięcia. Są też gięte produkty użytkowe z dębu, akacji, jesionu, modrzewia czy orzecha. Często mają nowoczesne kształty.
Marka Fameg już od ponad wieku kontynuuje thonetowskie rzemiosło wyginania drewna, tworząc solidne meble dla pokoleń. W ofercie, prócz standardowych modeli, które zaprojektował Michael Thonet, można też znaleźć tapicerowane krzesła gięte z wygodnymi podłokietnikami, jak na przykład fotel B-9/2 z linii Classic Bent. To projekty znanych architektów. Czy podbiją świat jak thonetowskie krzesło nr 14 i staną się klasykami nowoczesnego wzornictwa przemysłowego XXI wieku?