Salon z jadalnią w niewielkim mieszkaniu. Fot. Shutterstock
Oba pomieszczenia, salon i jadalnia ponownie zbliżyły się do siebie po wielu latach rozłąki. Ten trend można obserwować już od kilku dobrych lat. Salon i jadalnia spotykają się przy stole, barze i wyspie, także w towarzystwie kuchni. To wygodne rozwiązanie nie tylko dla domowników. Jesteśmy przekonani, że takie połączenie stref doceniają również goście. Wszystko jest w zasięgu ręki. Można szybko skubnąć przekąskę lub zjeść gorące danie przy stole, a potem wygodnie usiąść na sofie.
Salon i jadalnia – dwie ważne części domu ponownie są razem, w jednym pomieszczeniu. Często także w bliskości z kuchnią. Aranżując przestrzeń, która łączy kilka stref, warto jednak delikatnie je zaznaczyć.
Świetnym rozwiązaniem projektowym jest umieszczenie jadalni w centrum dowodzenia. Wtedy staje się ona strefą, która bez stawiania murowanych ścian oddziela salon od kuchni - raz należy ona do strefy gotowania i przyrządzania posiłków, a innym razem do wypoczynkowej. W takim układzie salon i jadalnia stają się świetnym miejscem rodzinnych spotkań i wspólnego spożywania posiłków.
W większych mieszkaniach, gdzie wspólna powierzchnia kuchni, salonu i jadalni ma co najmniej 35 m2, można zastosować kilka rozwiązań z blatem i miejscem do spożywania posiłków. Jednym z nich jest postawienie nie tylko stołu, ale też barku lub wyspy. Dodatkowo strefy salonu i jadalni, które są w bliskości z kuchnią, można zaakcentować za pomocą dekoracyjnych detali. Modnym rozwiązaniem jest drewniana belka stropowa nad wyspą czy stołem lub szklana ściana, która oddzieli kuchnię od salonu i jadalni. W domach warto również rozważyć możliwość postawienia kominka lub kozy. Potrafią dodać stylu, a przy okazji świetnie rozdzielić strefy domu.
Industrialny penthouse, w którym klimat tworzą przede wszystkim mury z cegły, betonowy sufit i podłoga, drewniane belki, także wielka przestrzeń z ogromnymi oknami Fot. Shutterstock
Dobrym trikiem aranżacyjnym, który potrafi stylowo oddzielić kilka stref w jednym pomieszczeniu, np. salon i jadalnię, jest użycie dwóch rodzajów podłogi. Najlepiej, aby były to pomocą drewniane deski i stylowe płytki, które dopełnią aranżację. Są jeszcze inne rozwiązania, które stylowo wyznaczą strefy domu.
Doskonale wyznacza on strefy domu. Wcześniej warto tylko zaplanować jego wymiary. W mieszkaniu, które łączy funkcję salonu i jadalni, jeden dywan warto umieścić pod stołem, a drugi pod sofą i stolikiem kawowym. Pierwszy powinien być na tyle duży, by po odsunięciu krzeseł nadal znajdował się pod ich nogami. Szerokość i długość drugiego dywanu powinna uwzględniać także wymiary sofy czy narożnika.
Tu nie ma miejsca na zbędne meble. W niewielkich przestrzeniach często brakuje go nawet na średniej wielkości stół. Wtedy dobrym rozwiązaniem okazuje się niewielka wyspa z funkcją stołu, która charakteryzuje się przedłużonym blatem, z miejscem na nogi. Jeśli taka możliwość nie wchodzi w grę, można zawsze postawić niewielki, rozkładany stolik. Stylowo prezentują się modele z okrągłym blatem.
Thonetowski model krzesła nr 14, w ciemniejszym wybarwieniu drewna świetnie odnajduje się w zielonej kuchni Fot. Shutterstock
Pamiętaj! Aranżacja salonu z jadalnią nie jest trudna. Wymaga przede wszystkim dobrego planowania poszczególnych stref i miejsca na meble. Dlatego zanim wybierzecie ulubiony stół, zobaczcie, czy znajdzie się na niego wystarczająco dużo miejsca.