Blat kuchenny kamienny. Fot. Shutterstock
Od dzisiejszego blatu kuchennego oczekuje się o wiele więcej. To nie tylko element wyposażenia kuchni, na którym można przygotować posiłki, ale produkt, którego zadaniem jest też podkręcenie stylu mebli kuchennych. Powinien więc zwracać uwagę pięknym materiałem i ciekawą formą, a przy tym spełniać najwyższe parametry jakościowe. Świetna odporność na wodę, wysokie temperatury, wilgoć czy uszkodzenia mechaniczne to funkcjonalne must have. Ważna jest też odpowiednia szerokość. W innym razie może nie spełnić swojej funkcji, będzie niepraktyczny i niewygodny. Absolutne minimum to 60 cm szerokości, a maksimum – 130 cm. Liczy się również grubość blatu kuchennego. Nie tylko ze względów estetycznych. Wpływa na montaż zlewu, płyty kuchennej, jak rownież piekarnika. Najczęstsza dla blatu kuchennego kamiennego to 1-3 cm, laminowanego – 2,8 lub 3,8 cm, drewnianego – od 2 do 4 cm, kompozytowego i metalowego to ok. 4 cm. Dlatego warto rozważyć zamówienie blatu kuchennego na wymiar.
Obecnie bardzo popularny jest ultra cienki blat kuchennych o grubości 12 mm, który oprócz ciekawego wzornictwa znacznie przewyższa trwałością znane dotychczas blaty.
Slim Line – wreszcie blat kuchenny może być ultra cienki i wytrzymały
Blat kuchenny Slim Line wyróżniają świetne właściwości funkcjonalne. Do najważniejszych należy wysoka odporność na wodę, uderzenia, zarysowania i wysoką temperaturę. Blat kuchenny Slim Line nadaje się również do montażu zlewów podwieszanych. Nie ma też potrzeby oklejania krawędzi obrzeżem - wystarczy ją wyfrezować, nadając jej preferowany kształt.
Na czym polega konstrukcja blatu kuchennego Slim Line? Bardzo wysoka temperatura prasowania i dobrej jakości materiały z jakich powstaje blat kuchenny Slim Line dają tak dobre efekty. To płyty kompaktowe z monochromatycznym rdzeniem o grubości 12 mm, które tworzy tzw. papier rdzeniowy i dekoracyjny, impregnowany różnymi żywicami w zależności od jego rodzaju. To produkty dużo tańsze od ultra cienkich blatów ze spieku kwarcowego.
Ultra cienki blat kuchenny. Fot. Shutterstock
Blat kuchenny Slim Line sprawdzi się nie tylko w kuchni kiedy jest zamontowany na szafce, wyspie czy stole jadalnianym. To również świetne rozwiązanie do stolików kawowych. Może to być blat kuchenny kamienny lub drewniany.
Liczy się też dekor i kolor
Najlepszy kolor blatu kuchennego warto wybierać poprzez porównanie różnych próbek materiałów. Z pomocą przychodzą też moodboardy przedstawiające rożne propozycje kolorystyczne i fakturowe kuchni. Dostępne są w profesjonalnych studiach kuchennych oraz showroomach, m.in. Franke w podwarszawskich Jankach, specjaliści pomogą dobrać także odpowiedni zlew do blatu kuchennego.
Moodboard, który przedstawia różnokolorowe zlewy i złoty uchwyt w towarzystwie marmurowego blatu kuchennego. Fot. Franke
Blat kuchenny Slim Line to 16 dekorów i 4 kolory rdzenia: czarny, biały, szary i brązowy. Z powodzeniem można znaleźć ten wymarzony.
Szary blat kuchenny
Odcienie szarości mocno zadomowiły się w kuchni. Szary świetnie sprawdza się w układach otwartych, przełamując ciepło drewnianych mebli i podłóg. Większość wykończeń frontów dobrze łączy się z szarymi blatami, które mogą być wykonane z szerokiej gamy materiałów. Od konglomeratów, kompozytów, kamieni spiekowych, naturalnych, aż po laminaty i beton.
Szary blat kuchenny. Fot. Shutterstock
Do szarych blatów będą pasować na przykład zlewozmywaki Franke z Fragranitu+ i Tectonite w kolorze najbardziej zbliżonym do odcienia blatu. Można też postawić na kontrast i wybrać zlew w złamanej bieli lub czarny.
Blat kuchenny drewniany
Szlachetne forniry lub strukturalne laminaty idealnie odwzorowują tradycyjne drewno. Modne są gatunki drewna o delikatnym usłojeniu, jak dąb lub orzech amerykański. W kuchniach stylizowanych na retro, vintage lub odwołujących się do stylu country popularne są blaty drewniane z mocnym usłojeniem. Do nich na przykład marka Franke proponuje zlewozmywaki ceramiczne. Razem z blatem są oczywistym, wręcz intuicyjnym połączeniem dwóch naturalnych materiałów. Lśniąca ceramiczna i nieco obła powierzchnia zlewu świetnie przełamuje mat i rysunek drewna. Jeżeli chodzi o kolor to warto postawić na paletę beżu, szarości, czerń lub biel.
Przytulna aranżacja kuchni w stylu prowansalskim. Fot. Shutterstock
Kamienny blat kuchenny o różnych grubościach i wielu kolorach
Dla przełamania minimalizmu szafek kuchennych, warto sięgnąć po blaty z kamienia naturalnego lub sztucznego o ciekawym rysunku. Mogą na nim pojawić się szerokie żyłki, współgrające ze sobą kolorem. Takie najlepiej jest połączyć ze zlewem w odcieniu zbliżonym do dominującego na blacie. Z kolei przy blatach z delikatnymi żyłkami, dającymi jedynie akcenty przypominające odcieniem metal, kolor zlewu możemy dopasować do nich . W tym wypadku godne uwagi są modele z Fragranitu+ w bardziej lśniącym wykończeniu SuperMetallic.
Kuchnia z blatem marmurowym. Fot. Shutterstock
