Salon energetyczny - jak zachować lato w domu przez cały rok

Salon energetyczny to ciekawe, odważne i innowacyjne rozwiązanie dla tych, którym znudziły się pastelowe kolory i spokojne wnętrza. Soczyste kolory, pomarańcz, żółć i odrobina zielonego - oto przepis na wnętrze pełne energii.

Sofę na pierwszy plan, proszę!

sofasofa fot. shutterstock

Najważniejszym elementem salonu energetycznego będzie na pewno sofa, narożnik lub kanapa. Nie może być jednak ona pierwszą lepszą, wybraną z salonu meblowego – musi odznaczać się pewnymi aspektami, aby mogła stać się centrum naszego salonu energetycznego. Przede wszystkim powinna mieć odważny kolor – żółty lub pomarańczowy, kojarzący się z latem, ciepłem, słońcem i nieposkromioną energią. Doskonałym przykładem będzie chociażby narożnik Tybet (dostępna jest wersja prawa lub lewa) w musztardowym kolorze. Nieco mniejszymi opcjami są pomarańczowe sofa Kirsten i kanapa Dafne (Vardo 68) oraz żółta kanapa Lumia (Metro 45 + Metro87). Meble takie jak sofa, narożnik lub kanapa powinna być wyposażona również w poduszki, a tkaniny, użyte do konstrukcji mebla, powinny być miękkie w dotyku i przyjazne. Wokół takiej sofy lub narożnika aranżujemy pozostałą część naszego salonu energetycznego.

Pozostałe meble, zapraszamy!

Skupiając się na pozostałym wyposażeniu nie możemy zapomnieć o fotelach. Powinny to być tak zwane fotele uszaki (o wyprofilowanym, charakterystycznym oparciu). Są one głębokie i wyjątkowo wygodne. Fotele możemy zaaranżować na dwa sposoby – albo w kolorystyce odważnej, pomarańczowej lub żółtej, albo na zasadzie kontrastu, gdzie fotel jest w kolorze jasnym lub ciemnym szarym lub wręcz czarnym lub granatowym. Do obu stylów pasujące będą fotele Copenhagen lub Sara – zmieniać się będzie jedynie kolor tapicerki. Kanapa i jeden lub dwa fotele będą stanowić idealny komplet wypoczynkowy w naszym salonie energetycznym.

W zestawie kanapa plus dwa fotele jeden fotel możemy zastąpić również pufą. Doskonała będzie tutaj pufa Dixi lub pufa Ella. Kolory powinny być żywe, pomarańczowe lub żółte, tutaj zrezygnujemy zdecydowanie z kontrastu z kolorystyką kanapy lub narożnika.

W każdym salonie powinien znaleźć się również stolik bądź ława. Warto tutaj zdecydować się na drewniany blat lub blat z płyty meblowej osadzony na metalowych nogach. Kolorystyka, podobnie jak w przypadku foteli, może być podobna lub kontrastująca do kanapy. Doskonałym przykładem ławy lub stolików do salonu energetycznego będą ława Bawi, ława Eva, ława Vol lub ława Wicia.

Dodatki na upiększenie całej sceny

SalonSalon fot. shutterstock

Salon energetyczny to miejsce pełne życia i ciepła. najprostszym sposobem na zmianę aranżacji w jakimkolwiek pomieszczeniu jest zainwestowanie w tekstylia – również tutaj warto o tym pomyśleć, by nasz salon energetyczny był pełen radości i energii.

Zacznijmy od dywanów. Jak pozostałe elementy, powinien być on pełen życia, w odcieniach pomarańczowego oraz żółtego. Warto zdecydować się na wzór w paski lub wzory geometryczne. Doskonałym przykładem będzie dywan Frisee lub Frisse Rasta.

Poduszki, firany oraz obrazy powinny natomiast zawierać w sobie kolor zielony. Będzie to idealne uzupełnienie salonu energetycznego i przełamie nieco słoneczne kolory, wprowadzając poczucie świeżości i wiosennej energii. Dodatkowo powinniśmy również ustawić gdzieniegdzie rośliny doniczkowe, których zielone liście również dodadzą wnętrzu energii.

Zaaranżowanie pokoju – kolorystyka tła

Salon energetyczny będzie dobrze prezentował się w większości naszych wnętrz bez potrzeby wcześniejszego jego przygotowywania. Dla tych jednak, którzy chcą mieć dopięte wszystko na ostatni guzik proponujemy również rozwiązania w kolorystyce ścian i podłóg.

Białe ściany będą rozwiązaniem uniwersalnym. Dla najbardziej odważnych proponujemy pomalowanie jednej ściany (najlepiej tej tuz za kanapą) w kolor niebieski. Podłogi natomiast powinny być z materiałów drewnianych lub drewnopodobnych.

Wszystkie elementy, wspomniane w artykule, możecie Państwo odnaleźć na stronie sklepu internetowego Abra Meble. Zapraszamy do zakupów!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.